Dzisiejszy makijaż jest bardzo prosty i nie potrzebujesz do niego praktycznie żadnych pędzli. Wszystko można zrobić palcem, ponieważ wybrane przeze mnie produkty są kremowe i bardzo łatwo się rozprowadzają.
Kosmetyki Redakcja
Redakcja
Pierwszy krok to ujednolicenie cery. Użyłam nowej wersji podkładu L'Oreal True Match . Dzięki zawartości olejków, fluid jest nieco bardziej kremowy. Lepiej wtapia się w skórę i jeszcze łatwiej go rozetrzeć. Jednak po nałożeniu nie widać większej różnicy między tą, a poprzednią wersją. Główna zmiana to nowe, smuklejsze opakowanie. Był to jeden z moich ulubionych podkładów i na szczęście raczej się to nie zmieni.
Jeżeli musisz, przykryj wszelkie ciągle widoczne niedoskonałości korektorem. Szczególnie ważne jest zakrycie cieni pod oczami, ponieważ użyte dzisiaj kolory mogą je podkreślić.
Na policzki nałożyłam róż z limitowanej kolekcji Essence Brit-tea . To ładny, delikatny odcień, który ma lekko satynowe wykończenie. Dzięki temu doda cerze zdrowego koloru i blasku.
Makijaż dla zielonych oczu Redakcja
Redakcja
Makijaż oczu jest ekstremalnie prosty. Wszystko za sprawą nowego cienia w kremie Maybelline z serii 24h Color Tattoo Leather . Odcień, który nałożyłam na całą powiekę to Vintage Plum . Jest to idealny kolor do szybkiego roztarcia palcem i cały makijaż gotowy.
Żeby dodać jeszcze więcej fioletu, wzdłuż linii rzęs nałożyłam kredkę Urban Decay 24/7 Glide On w kolorze Psychedelic Sister . Nie jest to nowość, chociaż marka nie znajduje się na polskim rynku długo. Ołówek jest bardzo miękki i łatwo się go rozciera, jednak po zaschnięciu jest nie do ruszenia. Rzęsy pomalowałam nowym tuszem Astor Lash Beautifier z dodatkiem olejku arganowego. Brwi zostały szybko podkreślone wykręcaną kredką Maybelline Brow Satin .
Makijaż dla zielonych oczu Redakcja
Redakcja
Ostatni krok to usta, które zostały pomalowane szminką z nowej serii Lancome - Shine Lover . Mój kolor to Insta Rose , numer 334. Pomadki z tej serii są bardzo nawilżające i mimo że kolor nie jest bardzo mocny, ładnie prezentują się na ustach.
Jaki jest wasz ulubiony kolor, który często pojawia się w codziennym makijażu?
