Najbardziej pomocny przyrząd do makijażu? Według tej dziewczyny jest to... taśma klejąca. Głupie czy genialne?

Taśma klejąca gości w wielu mniej lub bardziej profesjonalnych kuferkach. Przyznajemy, że takiego zastosowania jeszcze nie widziałyśmy...

Poradników o tym, jak konturować twarz podkładami są już setki, jeśli nie tysiące. Rysujemy kilka ciemnych kresek, kilka jasnych i następnie rozcieramy. Wydawałoby się, że nie ma w tym większej filozofii, jedynie dobre umiejscowienie kolorów i ich odpowiednie zmieszanie.

Jednak Huda Kattan , znana vlogerka z Dubaju, znalazła sposób na "ułatwienie" tego procesu. Wystarczy, że wykorzystamy do niego... taśmę klejącą. Na swoim profilu na Instagramie, który może pochwalić się już ponad dziesięcioma milionami fanów, opublikowała krótki poradnik, w którym pokazuje nowy sposób na perfekcyjne konturowanie. Według Hudy, jest to najprostszy sposób na wymodelowanie twarzy. Mamy jednak pewne wątpliwości...

Cały trik polega na obklejeniu całej twarzy kawałkami taśmy klejącej tak, by miejsca, w których będziemy nakładać ciemny kolor były puste. Wypełniamy je jak szablon, zrywamy paski taśmy i w ich miejsce nakładamy rozświetlacz. Potem wystarczy już tylko wszystko dobrze rozetrzeć. Proste, prawda? Pytanie tylko, czy prostsze jest namalowanie kilku linii (które wcale nie muszą być dokładne) rzeczywiście jest trudniejsze od obklejenia całej twarzy taśmą klejącą. Naszym zdaniem raczej nie.

Nie znaczy to jednak, że taśma klejąca w makijażu jest takim zupełnie absurdalnym pomysłem. Jeżeli nie potraficie namalować idealnej kreski na oku, spróbujcie przykleić kawałek taśmy tak, by była przedłużeniem dolnej powieki. Dzięki niej uzyskacie idealnie ostrą krawędź. Huda poszła o krok dalej i przykleiła ją także tak, by stworzyła górną granicę kreski.

Co sądzicie o trikach Hudy? Wykorzystujecie taśmę do stworzenia swoich kresek? Może próbowałyście jej sposobu na konturowanie?

Więcej o:
Copyright © Agora SA