Po pełnym pracy tygodniu, Rihanna postanowiła w czwartek późnym wieczorem wybrać się na zakupy. Nie umknęło to oczywiście uwadze, czujnych paparazzi. Na zdjęciach widzimy wprawdzie ta samą gwiazdę, ale zupełnie odmienioną. Gwiazda pożegnała się ze swoim ulubionym odcieniem czerwoności na włosach i zamieniła go na znacznie bardziej stonowany brąz, podobny do tego, jaki nosiła na samym początku swojej kariery.
Dziś te zmiany nikogo specjalnie nie dziwią. Rihanna od kilku lat sukcesywnie wspina się po szczeblach kariery muzycznej i nie przestaje nas zaskakiwać ciągłymi zmianami w swoich stylizacjach i fryzurach . Z początku jej włosy były bardzo długie, z czasem jednak gwiazda systematycznie je skracała i zmieniała kolor. Patrząc na nią dziś - możemy brać przykład, jak z krótkich włosów wyczarować kilkadziesiąt różnych fryzur.
Przez ostatni rok - piosenkarka była wierna nowemu kolorowi włosów, który naprawdę szczerze pokochała. W wywiadzie dla magazynu Faboulous gwiazda mówiła dlaczego tak dobrze czuła się w poprzednim odcieniu:
Myślę, że nareszcie byłam gotowa na coś zupełnie nowego i totalnie wyrazistego. To była ryzykowna decyzja, ale dziś wiem, że słuszna. Nie chciałam już dłużej mieć zwyczajnego koloru włosów. Byłam już przecież blondynką i szybko mi się znudziło. Czarny był moim ulubionym kolorem, ale szukałam czegoś co będzie lepiej określało mnie samą. W takim zresztą znalazłam się wówczas momencie w życiu, że spontaniczne decyzje były najlepsze. Poza tym chciałam zrobić coś ekstremalnie innego. Nie mogłam przecież przefarbowac włosów na zielony, fioletowy, czy różowy kolor, więc czerwony wydał mi się najlepszym rozwiązaniem".
Ciekawe, dlaczego artystka zmieniła zdanie? Czyżby i ten kolor jej się znudził? A może metamorfoza jest tylko chwilowa, związana ze zmianą peruki?
Tego z pewnością dowiemy się już wkrótce.
W którym kolorze podoba wam się bardziej?
GALERIĘ ZE WSZYSTKIMI METAMORFOZAMI RIHANNY - MOŻECIE ZOBACZYĆ TU!
Kolaż lula.pl Fot. Eastnews
Zobaczcie też:
