Fantazyjne fryzury z pokazu Jeana Paula Gaultier - hit, czy kit?

Tegoroczny pokaz Jeana Paula Gaultier na sezon wiosna/lato 2012 był nietypowy nie tylko ze względu na samą kolekcję. Przyjrzeliśmy się też uważniej ciekawej charakteryzacji modelek.

Kolekcja wiosna/lato 2012 Jeana Paula Gaultiera, prezentowana podczas tegorocznego FW w Paryżu, jak co sezon wprowadzała pewien element zaskoczenia. Oprócz profesjonalnych modelek, na wybiegu pojawiły się również znacznie mniej drobne, za to wytatuowane dosłownie po szyję panie z kolczykami i kolorowymi włosami.

Modelki biorące udział w pokazie znanego projektanta najczęściej różnią się od innych. Przeciwny promocji anoreksji, Gaultier zaprasza często do współpracy kobiety o krągłych kształtach. Tak było na pokazach kolekcji jesienno-zimowych, jak również wiosenno-letnich

Na wybiegu pojawiło się kilka modelek o rozmiarze plus zero i plus dwa. Pomiędzy modelkami z rozmiarem XXS a XXL pojawiły się też inne tak często noszone przez nas rozmiary. I bardzo dobrze! Gaultier po raz kolejny przypomniał kobietom na całym świecie, że rozmiary modelek są dolną granicą.

Tatuaż stał się elementem wyróżniającym cały pokaz. Nawet modelkom, nie posiadającym tatuaży naklejono na skórę specjalne naklejki, które z sukcesem je imitowały (na plechach lub ramieniu). Do tego zdecydowano się również na dość charakterystyczne fryzury. Ostatnio dużo mówi się na temat modnego znów stylu retro. Uczesania odrobinę nawiązywały do tak zwanych "wałeczków", czyli atrybutu słynnych pin-up girl, konwencja całej fryzury była jednak bardziej zmodernizowana.

Należy jednak przyznać, że całość prezentowała się w rezultacie - niezwykle ciekawie.

Czu zdecydowałybyście się na wykonanie takiej fryzury?

Zajrzyjcie do naszej GALERII!

Zobacz też:

Tatuaż - moda, czy chwilowa fanaberia?

Jak podobają Wam się tego typu fryzury?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.