Mimo, że w tym roku śnieg nie zaszczycił nas jeszcze swoją obecnością, zima zawsze będzie kojarzyła nam się ze skrzącym pod nogami białym puchem i mieniącymi się srebrem spadającymi z nieba śnieżnymi płatkami. Nawiązując do tego wyobrażenia - możemy chociaż zaserwować sobie tematyczny manicure.
Instruktaż:
Będziecie potrzebowały przynajmniej dwóch lakierów, najlepiej jednak, mieć trzy - dwa odcienie niebieskiego i bezbarwny lakier ze srebrnym brokatem. Kombinacji może być wiele. Ale jeśli podoba wam się pomysł, który znajduje się na zdjęciu - najpierw pomalujcie płytkę jaśniejszym kolorem niebieskiego, a kiedy emalia będzie jeszcze mokra, przeciągnijcie ciemniejszym odcieniem końcówkę paznokcia, a granicę pomiędzy nimi parokrotnie przeciągnijcie cienkim pędzelkiem.
Na końcu - tuż przy macierzy - użyjcie lakieru z brokatem. Możecie użyć utwardzacza, ale zwykle manicure, w którym używamy brokatu jest trwalszy.
Możecie też zrobić francuski manicure, tyle, że zamiast białej końcówki - postawić na niebieską i na końcu pomalować ją odrobiną naszego świecącego produktu.
Jak podoba wam się propozycja?
Zobaczcie także: