Walkę z cellulitem co roku podejmują miliony kobiet na całym świecie. Nie jest ona prosta. Nie wystarczy tylko jeden środek, trzeba do niego podejść kompleksowo. Zmiana diety, trybu życia, ćwiczeń i pielęgnacji powinny pomóc zlikwidować problem.
Mamy dla was pilling kawowy, który jest znakomitym dodatkiem ułatwiającym walkę ze skórka pomarańczową. Na dodatek nie wydasz na niego fortuny i bardzo łatwo wykonasz go sama w domu.
Składniki pillingu Redakcja Redakcja
... i słoik.
Specjalnie nie podaję proporcji ponieważ każda z was najlepiej wybierze jak bardzo suchy, mokry czy kawowy ma być jej pilling. Pierwszy krok to zmielenie w młynku ziarenek kawy. Ja użyłam około garści. Nie pozwoliłam im się też zupełnie rozdrobnić. Chciałam żeby cześć z nich była drobna, ale część została grubsza, żeby także służyć jako cząsteczki pillingujące.
Pilling kawowy Redakca Redakcja
Wymieszaj wszystkie suche składniki w słoiku, a następnie dolej olej kokosowy. Możesz dodać także inne, na przykład arganowy. Wszystko dokładnie połącz i gotowe!
Masuj nim miejsca, w których znajduje się cellulit kilka razy w tygodniu. Twoja skóra będzie nawilżona i miękka, a cząsteczki pillingu poprawią krążenie. Dzięki temu szybko zobaczysz poprawę jędrności i wyglądu.
Próbowałyście kiedyś takiej mieszanki? Jaki jest wasz ulubiony, domowy kosmetyk? Pochwalcie się!