Temat na jesień: Pajączki na twarzy - skąd się biorą i jak z nimi walczyć?

Jeśli w sytuacjach stresowych lub po zjedzeniu ostrej potrawy pojawiają się na skórze twarzy cienkie, czerwone żyłki jest to pierwszy sygnał, że mamy do czynienia ze skóra naczyniową. Problem ten dotyka dziś niemal co drugą kobietę, stając się często przyczyną kompleksów. Tymczasem istnieją już proste i bezbolesne sposoby na usunięcie zmian. Pomaga w tym terapia ciepłem, laseroterapia i specjalne kremy.

Skąd ten problem?

Częste rumieńce pojawiające się wokół nosa, policzków i brody są pierwszym symptomem tzw. skóry naczyniowej. Przyczyną nasilających się z czasem zmian są skłonności do rozszerzania się naczyń krwionośnych. W pierwszej fazie choroby mają one najczęściej epizodyczny charakter i towarzyszą np. sytuacji stresowej.

Niestety nieleczona dolegliwość przechodzi w stan przewlekły, skutkując uwidocznieniem się pod naskórkiem rozszerzonych naczynek. Specjaliści zmiany dzielą dziś na dwie grupy - pierwotne, czyli samoistne, związane najczęściej z zespołami wrodzonymi, dotyczącymi samej skóry i narządów wewnętrznych, oraz wtórne - nabyte, będące efektem np. schorzeń skóry, chorób ogólnoustrojowych, farmakoterapii z wykorzystaniem sterydów, a także wahań hormonalnych.

- Wpływ na pojawienie się naczynek mogą mieć nagłe zmiany temperatury np. zbyt długie opalanie się, zbyt wysoka temperatura wody do kąpieli, przebywanie w saunie czy mycie twarzy w lodowatej wodzie. Nie bez znaczenia jest także wilgotność powietrza, dieta i wysiłek fizyczny. Szczególnie podatne na tę przypadłość są kobiety z przesuszoną skórą, kiedy jest ona bardzo cienka i delikatna. Im skóra jest lepiej nawilżona i grubsza, tym mniejsze ryzyko uwidocznienia się naczynek - mówi Anna Machnik, kosmetolog Body Care Clinic.

Zamiast makijażu - terapia ciepłem

Z problemem jednak można się uporać, nie tylko grubym make-up'em. Pomocne okazują się specjalne kremy minimalizujące zmiany, laseroterapie oraz terapie ciepłem, które całkowicie likwidują problem. Przykładem jest zabieg z urządzenia VeinWave.

Wykorzystuje ono proces termo-koagulacji, polegający ukierunkowaniu na naczynko określonej dawki energii o wysokiej częstotliwości, a tym samym podgrzaniu naczynia krwionośnego. Przekazywany prąd powoduje zamknięcie naczynek i ich natychmiastowe zniknięcie.

- Zabieg trwa niecałe 15 minut i w tym czasie można usunąć nawet znaczący obszar naczynek. Efekt terapii jest widoczny natychmiast. Obrzęk natomiast schodzi po kilku dniach. Efekt jaki się tu osiąga jest trwały i polega na całkowitym usunięciu zmiany, a nie tylko jej minimalizacji czy spłyceniu. Zabieg można wykonywać u osób z każdym rodzajem skóry. Zaleca się go szczególnie w przypadkach gdy naczynka są widoczne, spękane lub rozszerzone - wyjaśnia specjalistka.

Odparowanie naczynek laserem

Podobnie skuteczna jest terapia laserem Nd:Yag. Podobnie jak w VeinWave wiązka lasera jest tutaj kierowana bezpośrednio na naczynko. Energia mu przekazana pochłaniana jest przez hemoglobinę, która znajduje się w naczyniu krwionośnym.

Następuje koagulacja, czyli ścięcie się krwi lub jej odparowanie, a tym samym następuje zniszczenie naczynka od wewnątrz i jego zbielenie. Efekt widoczny jest po minimum 2 zabiegach, wykonywanych w odstępach co 4-6 tygodni.

- Laseroterapia dosłownie niszczy zmianę. Ścięte laserem naczyń następnie ulega zwłóknieniu i wchłonięciu. Proces trwa od 2 do 6 tygodni. Wskazaniem do zabiegu są zarówno wszelkie zmiany naczyniowe, ale także naczyniaki, zmiany wrodzone np. Port Wine Stain i drobne żylaki - mówi specjalistka Body Care Clinic.

Jaki krem wybrać?

Pomocna, zwłaszcza w początkowym stadium zmian jest także domowa pielęgnacja z wykorzystaniem popularnych kremów. Na rynku dostępne są dziśkosmetyki zarówno wzmacniające naczynka, jak również kremy do skóry suchej z tendencją do zmian naczyniowych.

Większość z nich to preparaty głęboko i intensywnie nawilżające, wzmacniające napięcie żył, działające przeciwzapalnie, przeciwrumieniowo, przyspieszające cyrkulację krwi i zmniejszające kruchość naczyń włosowatych.

Istotny jest tutaj jednak ich skład. - Zaleca się stosowanie kremów bogatych w substancje aktywne np. flawonoidy, rutynę w postaci troxerutyny, epikachetinę. Przyczyniają się one do obkurczania naczyń krwionośnych i zmniejszenia ich widoczności. Ponadto dobrze jeśli taki krem zawiera w swoim składzie witaminy np. A, B5, C i E, a także substancje łagodzące np. alantoninę, kava-kava - radzi nasza ekspertka.

W naszej GALERII znajdziecie propozycje produktów dostosowanych do potrzeb skóry naczynkowej i pokrytej pajączkami.

Zobacz kosmetyki dopasowane do potrzeb skóry naczynkowej i pokrytej pajączkami: źródło: Okazje.info

Więcej o:
Copyright © Agora SA