Jennifer Lopez jako korporacyjna myszka w kampanii Kohl's

Wyobrażacie sobie, że ktokolwiek na kuli ziemskiej mógłby nie rozpoznać tej latynoskiej piękności? Najnowszy i super zabawny spot reklamowy sieci sklepów Kohl's z gwiazdą w roli głównej zmienia oblicze J.LO..

Nie od dziś wiadomo, że Jenny kocha złoto i wszystko co świeci na odległość co najmniej 100 metrów. Artystka promuje właśnie swoją nową kolekcję, która w Kohl's będzie dostępna już od 7 września. Jeśli spodziewacie się prężącej ciało na słonecznej plaży seksbomby, będziecie (niemiło?) zaskoczeni.

Piosenkarka ubrana w trencz, długie buty i srebrną torebkę, próbuje dostać się do biura firmy, jednak na drodze staje jej nieprzejednany ochroniarz, który najwyraźniej nie jest fanem jej twórczości i żąda okazania karty ID. Lopez grzebie w swojej workowatej torebce, ale dowodu tożsamości nie znajduje... "You know, Jennifer Lopez? J. Lo? We're doing the whole fashion thing here?" - przekonuje artystka. Później przechodzi do rzeczy, zaczyna nucić i tańczyć do "Jenny From the Block"... Co dalej? zobaczcie sami!

 

Co sama J.LO mówi o swojej kolekcji? "Jestem dumna, ze mogłam stworzyć ubrania, które odzwierciedlają mój osobisty styl". Lopez ma już za sobą modowy epizod (własna linia ubrań JLO by Jennifer Lopez), jednak współpraca z Kohl's to jej debiut. Jesteście ciekawi jej efektów?

Sprawdźcie naszą GALERIĘ w której znajdziecie zdjęcia zapowiadające kolekcję! Czy Jen dała radę?

Więcej o:
Copyright © Agora SA