Pracowita Mrs. Beckham w chwilę po narodzinach swej długo wyczekiwanej córki Harper Seven, z pewnością zaskoczyła wielu obserwatorów i komentatorów modowej branży, prezentując swą najnowszą kolekcję wiosna/lato 2012 .
O ile poprzednie kolekcje były niejako odzwierciedleniem wysmakowanego chic style Victorii, noszącej na co dzień raczej minimalistycznie skrojone sukienki w typie ołówkowym, w stonowanej kolorystyce oraz niebotycznych obcasach wraz z nieodłącznymi torbami Hermes, o tyle tym razem poszła w nieco nowym kierunku. Najpierw jednak warto krótko przypomnieć poprzednią kolekcję: trochę ożywczej żółci, oranżu i mocnego fioletu, nie wykraczające poza dominujące pastele, biel i czerń, lejące, lekko opływające sylwetkę materiały, plus wysoki obcas na platformie. Całość szykowna i lekko koktajlowa.
Więc tym razem już pierwsze wyjście modelki zwiastowało ostre linie, cięcia, surowy look (no make up, bez podkreślonych oczu i ust, gładko zaczesane włosy) i dodające ostrości długie lateksowe wciągane obcasy Louboutina na charakterystycznej czerwonej podeszwie - efekt jej pierwszej współpracy z designerem kultowych butów. Kolejne modelki nie pozostawiały już wątpliwości - kolekcja o zdecydowanym charakterze, lekko sportowym - kreacje wykończone z tyłu wielkimi metalowymi zipami przez całą długość; lekko fetyszystycznym (lateks na nogach i lekko militarne lakierowane czapki Stephena Jonesa ); futurystycznym - tkaniny w stylu techno połączone z grubymi ramiączkami w ostrej neonowej pomarańczy, połączonej zaskakująco z granatem i zipami, nabijanymi nitami, ale wszystko blisko ciała,jak to u Victorii, konsekwentnie dbającej o perfekcyjnie zaznaczoną linię, dobrze modelującą optycznie sylwetki.
Victoria Beckham Wiosna/Lato 2012 fot.east news
Inną niespodzianką są bez wątpienia Louboutiny w wersji...płaskich wiązanych sandałów z czerwoną podeszwą, czarne i białe; uwadze nie umykają także beżowe wciągane botki - szpilki.
Z wiosennych akcentów metalizowane lila, szare, ecri i białe zestawy prostych minimalistycznych spódnic z lekko oversize'owymi górami, część drapowana, część zapinana na sportowe tasiemki i kaptury oraz sukienek z casualowymi górami. Wyróżniającą się częścią kolekcji są świetnie skrojone minimalistyczne płaszcze przywodzące na myśl wcześniejsze kolekcje Donny Karan czy Jill Stuart oraz wielkie torby z ciekawymi akcentami kolorystycznymi i torebki do ręki lub na łańcuszku. Ciekawe rozwiązanie także w temacie long dressed - minimalistyczne futuryczne góry połączone ze zwiewnymi, falującymi dołami.
Victoria Beckham Wiosna/Lato 2012 fot.east news
Całość kolekcji można określić jako lekko awangardową, przez nowatorskie rozwiązania i połączenia. Patrząc wstecz na długą drogę, jaką od niemiłosiernie kiczowatej członkini girlsbandu a później plastikowej żony piłkarza do upartej projektantki mody każdą kolejną kolekcją udowadniającej coraz więcej, przebyła Mrs. Beckham, to należą się jej zdecydowanie oklaski.