Pokaz Simple - "Mad Men" spotyka neonową żółć i pomarańcz. Zaskakujące?

Marka Simple protestuje przeciw jesieni w kolorach szarości. Na nadchodzący sezon Lidia Kalita proponuje soczyste kolory i fasony retro.

Marka Lidii Kality znana jest z organizowania pokazów w nietypowych miejscach. Ostatnio był to terminal lotniska, a wczoraj elektrowozownia warszawskiego Metra. Modelki przechadzały się wzdłuż pociągów, a przestrzeń przypominała dworzec sprzed wieku. Konsekwencją otoczenia był niespotykanie długi wybieg. Modelki przeszły tego wieczora setki metrów, ale metaliczne koturny i pantofelki typu "Mary Jane" pokryte brokatem wyglądały na bardzo wygodne. Długi wybieg to także bardzo pojemny pierwszy rząd - każdy mógł poczuć się wyjątkowo i dokładnie przyjrzeć się kreacjom. A szczegóły były ważne - pastelowe tkaniny pokrywał wzorek z cupcake'ów i filiżanek.

Oczywiście, fasony retro, błękitna suknia z pomarańczowymi panelami i ilustracyjne wzorki na jedwabiu skojarzyły nam się z wiosenną kolekcją Prady (wzory w cadillaki!). Tak jak wysyp kołnierzyków, króciutkie szorty z wełny, koronka typu "broderie anglaise" i wcięty żakiecik z wielkimi, płaskimi guzikami - z Louis Vuitton w/l 2012. Zapożyczenia nie były jednak tak dosłowne, jak w sieciówkach (niemalże plagiaty w H&M), a kreatywne i dostosowane do nowego sezonu.

Żeby nadać tym "wiosennym" motywom zimowy posmak, Kalita wprowadziła interesującą, lekko mechatą wełnę, neonowe dodatki i oversize'owe kopertówki. Kostium i płaszczyk w stylu wczesnych lat 60. w odcieni zjadliwej żółci to bardzo udane połączenie historii i tradycji. Neonowy odcień pojawił się także na świetnych dodatkach, a intensywny pomarańcz zdobił kołnierzyki i mankiety. Większość zaproponowanych sylwetek była bardzo korzystna dla figury, dzięki mocno rozszerzanym spódnicom i topom podkreślającym talię.

Dla kobiet, którym słodkie retro wydaje się zbyt dziewczęce, Simple proponuje czerń i metalik. Sukienki za skóry miały drapieżny, ale daleki od wulgarności charakter. W tej części kolekcji powróciły też frędzle. Nas absolutnie zachwycił luksusowy, superefektowny dodatek - bardzo długie rękawiczki ze skóry wykończone półmetrowymi frędzlami. Piekielnie niepraktyczne, ale dla prawdziwych miłośniczek mody to must-have .

Pokaz zafundował nam jeszcze jedną niespodziankę - zamknęła go zjawiskowa JAC , wielka gwiazda i absolutny rarytas na polskich wybiegach. Pokaz uświetniła też odnosząca sukcesy Karolina Wąż, a także cała plejada modelek znanych z prestiżowych pokazów w Polsce.

Podoba wam się retro w stylu Simple?

GALERIA

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.