Grunge, ale w ujęciu efektownej konwencji glamour, czyli najnowsza kolekcja Roberta Kupisza na zimę 2015/2016

Podobnie jak w sezonie poprzednim, tak i tym razem projektant zaprosił liczne grono gości do industrialnych wnętrz warszawskiej Soho Factory.

W rytm instrumentalnego Bolera Maurice'a Ravela , wczorajszego wieczoru Robert Kupisz zaprezentował już ósmą w swoim dorobku kolekcję. Były już okres międzywojnia i inspiracja Olimpiadą z 1936 roki (kolekcja lato 2014), była subkultura Harleyowców z lat 60. (zima 2014) oraz lata 80. odwołujące się do festiwalu w Jarocinie i kultury punków. Teraz przyszedł czas na mix dekadenckich lat 30', sensualnej ery lat 70' i lirycznej epoki lat 90'.

Inspiracją do stworzenia OPERY była fascynacja projektanta tańcem i światowymi ikonami baletu (w końcu Robert Kupisz kiedyś był tancerzem!). Dziełem, które wywarło na Kupiszu niezapomniane wrażenie i miało wpływ na powstawanie najnowszej kolekcji, była pamiętna inscenizacja Bolera z primabaleriną Mają Plisiecką .

Na najnowszą kolekcję tradycyjnie składają się zarówno sylwetki damskie, męskie jak i unisex. Ukochany przez Kupisza grunge, tym razem został przedstawiony przez pryzmat wyrafinowanego glamouru . Na wybiegu pojawiły się elementy srebra, cekiny i całkiem sporo błyskotek. Projektant nie przestaje nas zaskakiwać... Prognozowanie, w jakim kierunku projektant uda się następnym razem jest naprawdę bardzo trudne.

AKPAAKPA AKPA AKPA

Kroje sylwetek są inspirowane kostiumami baletowymi , jak i klasyczną elegancją elit dawnych epok. Pojawiły się płaszcze z futrzanymi kołnierzami oraz peleryny. Połyskujące srebrem kożuchy. Transparentne, zwiewne, bogato zdobione spódnice i kurtki. Sukienki inspirowane ruchem scenicznym i tańcem. Linia bazuje na ponadczasowej, głębokiej czerni, a także kolorze gołębim i kamelowym. Co więcej, wybiegowe, zimowe looki Robert zwieńczył subtelnymi sandałkami na szpilce.

W kolekcji przeważają tkaniny naturalne: bawełny, bambus, szlachetne jedwabie i wiskozy, miękkie wełny, kaszmiry oraz skóry wśród propozycji znalazł się wielowarstwowy tiul.

W kolekcjach Kupisza zawsze dużą rolę odgrywają tematyczne t-shirty. Tym razem, wśród ogromnej ilości wybiegowych sylwetek przewijał się motyw maski gazowej (!) . Skąd ten pomysł? Jak sam tłumaczył projektant:

-Ten element inscenizacji mojego pokazu - mówi projektant - symbolizuje poczucie zagrożenia, w jakim w skutek różnych wydarzeń współczesnego świata żyjemy. Wielu twórców teatralnych unowocześnia klasyczną sztukę poprzez dodawanie symboliki obecnego świata. Ja także postanowiłem wykorzystać taką możliwość poprzez zaskakujące połączenie mody z symboliką zagrożenia.

Wszystkie looki z wybiegu znajdziecie w naszej GALERII.

AKPAAKPA AKPA AKPA

Więcej o:
Copyright © Agora SA