Lauren Gerrie nie skończyła żadnej szkoły kucharskiej, bakcyla do gotowania złapała podczas podróży po Europie, a dokładnie zafascynował ją styl życia pewnej toskańskiej rodziny. W szczerym wywiadzie dla "Dujour " powiedziała:
Po powrocie z Włoch, Lauren poznała Jacobsa przez ich wspólnego przyjaciela. Akurat projektant wykańczał wówczas swój nowojorski apartament i szukał kucharza. Gdy dowiedział się o pasji Lauren , zaproponował jej pracę. Zapracowany Jacobs, zwyczajnie nie miał czasu na samodzielne przygotowywanie posiłków.
I tak też od dwóch lat, Gerrie jest osobistą kucharką Marca , która w kuchni nie nosi uniformu. Dlaczego?
Co Lauren gotuje Jacobsowi ? Na samym początku rozmowy Gerrie zaznaczyła, że kuchnia projektanta jest bajeczna.
Jeżeli chodzi o codzienne munu, Jacobs zostawia Lauren wolną rękę. Gerrie zdradziła, że Marc to wielki podjadacz, uwielbia migdały pod każdą postacią , także te w czekoladzie. Lauren codziennie piecze mu jego ulubione ciasteczka z mąki orkiszowej z masłem migdałowym lub ciasto marchewkowe . Projektant kocha słodycze!
shutterstock shutterstock shutterstock
Oprócz tego zjada zdrowe posiłki. Na śniadanie preferuje owsiankę z miodem i cynamonem . Na obiad dużo czerwonego mięsa (steki i hamburgery), drobiu i makarony .
shutterstock shutterstock shutterstock
Jak widać dieta serwowana przez Lauren Gerrie mu służy, bo projektant ma niesamowite ciało!
eastnews eastnews eastnews
Aż ciężko nam uwierzyć, że kilka lat temu wyglądał tak mało atrakcyjnie....
eastnews eastnews eastnews