Mario Testino , czołowy fotograf okładek Vogue'a (tylko dla brytyjskiej edycji zrobił ich aż 60!) i "Vanity Fair". Autor wyjątkowych, zapadających w pamięć kampanii reklamowych dla tak prestiżowych domów mody takich jak Gucci, Versace, Burberry. Fotografował ikony popkultury, miedzy innymi Madonnę, Kate Moss czy Gisele Bundchen. Był też ulubieńcem Księżnej Diany. To dzięki tej współpracy skromny, nikomu nieznany Peruwiańczyk wypłynął na szerokie wody (mamy tu na myśli słynne zdjęcie wykonane dla "Vanity Fair" w 1997 roku tuż przed tragiczną śmiercią Lady D. ) Wcześniej, by utrzymać swoje londyńskie studio, Mario tworzył książki aspirującym, młodym modelkom.
Co charakteryzuje jego prace? Mario Testino uwiecznia pozujące przed obiektywem modelki w momencie pewnego zawieszenia, kiedy są obecne w kadrze jedynie ciałem. Dzięki temu fotograf uzyskuje efekt nonszalancji i pewnego, niewymuszonego zadumania.
Dziś mistrz fotografii kończy 60 lat. Z okazji okrągłego jubileuszu, wczorajszego wieczoru Mario wyprawił huczne przyjęcie. Testino zaprosił najbliższych przyjaciół do londyńskiego klubu The Chiltern Firehouse . Tematem przyjęcia była Havana z lat 40. Gości zobligowani byli więc do dress codu w stylu retro. By jak najlepiej oddać kubański charakter imprezy, Testino zarządził, że wszystkie stylizacje muszą bazować na czerni, bieli i czerwieni .
W Chiltern Firehouse zjawiła się cała branża mody. Valentino, Stella McCartney, Eva Herzigova, Sienna Miller, Keira Knightly, Lara Stone, Christopher Bailey, Poppy Delevingne, Arizona Muse. Jednak wczorajszego wieczoru najjaśniej świeciła gwiazda Naomi Campbell i Kate Moss. Naomi na wieczór wybrała bardzo długą suknię w stylu total glamour. Uwagę zwracał bardzo głęboki dekolt kreacji i mieniące się od światła reflektorów cekinowe aplikacje. Kate z kolei postawiła na suknię w stylu flamenco. W długiej, zwiewnej, transparentnej sukni, pod którą modelka założyła body w panterkę, Moss prezentowała się bardzo efektownie.
Ogromną niespodzianką był muzyczny występ przyjaciółki fotografa - Kylie Minogue. Australijka wyskoczyła z tortu i niczym Marilyn Monroe zaśpiewała Testino "Happy Birthday" .
Wszystkie zdjęcia z wczorajszego urodzinowego party znajdziecie w naszej GALERII.
Mario Testino Kate moss i Naomi JJ / Splash News / JJ / Splash News/EAST NEWS
JJ / Splash News / JJ / Splash News/EAST NEWS
