Jak zapewniła Joanna Krupa, do Paryża poleciało z nią pięć najlepszych dziewczyn. Jak dotąd wydaje się, że tylko jedna z nich, Anna Bałon , poradziła sobie na paryskich castingach. Co prawda, nie chodzi dla znanych projektantów, ale taki debiut i tak może pomóc biednej, zahukanej 18-latce.
Anja Rubik bardzo chwaliła warunki dziewczyny, która przy wzroście 181 cm ma mikroskopijne obwody. Jednak wiadomo, że chudość nie jest naturalnym stanem finalistki - jeszcze rok temu ważyła 24 kg więcej i bardziej przypominała pączka niż modelkę. Koleżanki oskarżają ją nawet o ostrą bulimię.
Ania bez wątpienia ma warunki, ale w sesjach wychodzi bardzo nierówno. Najwyraźniej szybko się uczy, bo będzie obecna na ekranie telewizorów jeszcze przez co najmniej kilka tygodni. Myślicie, że taktyka na Papierską (polska bieda, polskie łzy) poskutkuje i tym razem?
Cieszycie się z sukcesu Ani? Z pewnością nie cieszą się internauci zrzeszeni na FB w grupie "Chcę, żeby Anna Bałon ODPADŁA z Top Model".
Za newsa dziękujemy serwisowi Plotek.pl .