Magda to prawdziwy kameleon - równie przekonująco wypada jako blondyneczka w push upie Victoria's Secret, potargana bezdomna czy mroczna zjawa. Teraz Vogue pokazuje naturalną Magdę - jeszcze piękniejszą niż zwykle. Minimum makijażu, rozwiane włosy i przenikliwe spojrzenie, sprawiają, że Frąckowiak po prostu lśni.
Bezpretensjonalne ujęcia portretują Magdę jak normalną dziewczyna, która po prostu spaceruje po mieście. Stylizacje są bardzo casualowe - modne warkoczowe swetry, postrzępione szorty. Element glamour wprowadzają efektowne kozaki z frędzlami i luksusowy kożuch. Piękna sesja jest urozmaiceniem w portfolio Polki, pełnym intrygujących dziwactw. Za te awangardowe sesje uwielbiamy Magdę , ale miło czasem zobaczyć ją w bardziej codziennym wydaniu.
Magazyn: Vogue Paris, listopad 2011 Modelka: Magdalena Frąckowiak Foto: Claudia Knoepfel & Stefan Indlekofer
Jak Wam się podoba nowa sesja Frąckowiak?
Magda Frąckowiak podbija świat mody
Zobacz też: Polskie top modelki w awangardowych aktach