Milla Jovovich przypomina dlaczego należy jej się miano supermodelki. Odkryta przez Richarda Avedona w 1986 roku modelka od dawna jest już raczej aktorką, ale od czasu do czasu możemy podziwiać jej plastyczną twarz w kampaniach. Jeśli Milla pozuje dla magazynów, to tylko dla najlepszych fotografów. Od czasu do czasu zdobi okładkę którejś edycji Vogue.
Ostatnio Millę widać częściej - jako jedna z ikon ostatnich 20 lat, wystąpiła w grudniu na jednej z okładek jubileuszowego numeru Dazed & Confused (zdj. poniżej). Teraz została twarza jednej z marek Max Mara Group - Marella . Kampania miała premierę w styczniowym numerze Vogue Italia z "telezakupami" na okładce. Autorami zdjęć są Inez & Vinoodh, duet o zróżnicowanym dorobku na wysokim poziomie.
Zdjęcia z kampanii są skromne i pozbawione "fajerwerków". Szare tło ma wydobywać wibrujące kolory ubrań Marella i ciekawą mimikę modelki. To właśnie aktorska twarz była zawsze ogromnym atutem modelki. Niezmiennie seksowna, potrafiła w sesjach wyrazić pełne spektrum emocji. Wiek nie zmienił tej cechy i 36-letnia Milla nadal wygląda zachwycająco. Internauci zarzucają grafikowi wygładzenie cery modelki, ale retusz nie przekracza zdrowego rozsądku. Nam najbardziej podobają się czarno-białe portrety. Jesteśmy przekonani, że gdyby Milla była skłonna poświęcić modelingowi więcej czasu, czekałby ją spektakularny powrót na miarę Stelli Tennant .
Podoba Wam się nowa kampania 36-letniej modelki?
Zobacz też:
Starsze i młodsze top modelki dla Roberto Cavalli: Naomi, Kristen, Karen, Daphne
