Gdzie i jak mieszka jedna z najseksowniejszych modelek Victoria's Secret - Alessandra Ambrosio?

Co więcej, modelka, która świętuje dziś 33 urodziny, pokazuje wnętrze swojej szafy!

Nie tak dawno jak dwa tygodnie temu, Alessandra pochwaliła się swoją brazylijską posiadłością w Florianópolis . Wówczas w anturażu pięknie urządzonej willi, przed obiektywem Zee Nunes a , pozowała z mężem - Jamie Mazurem, dwójką uroczych dzieci - 6 letnią Anją , 2-letnim Noahem oraz najbliższymi przyjaciółmi. Tę rodzinną sielankę mogłyśmy zobaczyć w marcowym wydaniu " Vogue Brasil". Tym razem Ambrosio zaprasza nas do swojego drugiego, równie okazałego, kalifornijskiego domu.

-Kocham Brazylię za jej niepowtarzalny klimat, nigdzie indziej nie ma takiej zieleni jak tam. Gdybym nie pracowała, wróciłabym tam na stałe. Jednak ze względu na liczne obowiązki, musiałam kupić też dom w Los Angeles. Teraz to tu mam najwięcej zleceń.

- zdradził Aniołek Vicotria's Secret.

Alessandra jako zapalona surferka wybrała willę w słynnej dzielnicy Venice . Znajdujące się tam plaże są mekką dla miłośników sportów wodnych.

Modelka, oprowadzając reporterów magazynu "The Coveteur " po swoim okazałym domu, z dumą podkreśliła, że dekorowała go sama.

-Zaprojektowałam wnętrze, które jest zgodne z moją osobowością. Tylko wtedy mogę w pełni się tu relaksować.

-zaznaczyła Brazylijka.

Ogromne i bardzo jasne mieszkanie jedna z najseksowniejszych i najbogatszych kobiet świata (w obydwu rankingach prowadzonych przez serwis models.com modelka zajmuje 7 miejsce), urządziła ze smakiem i w klasycznym stylu. Białe ściany i podłogi, sofy, antyczne, pięknie zdobione meble przywiezione z różnych zakątków świata (podobno najwięcej akcesoriów ma z Grecji). Ambrosio ożywiła przestrzeń zielonymi roślinami. Jednak najważniejszym miejscem w apartamencie Brazylijki jest ogromny ogród, gdzie modelka hoduje kwiaty i zioła, ale przede wszystkim spędza tam wolne chwile z dziećmi.

Gwiazda modelingu pokazuje również, co trzyma w swojej garderobie. Co tam znajdziemy?

Wiele par dżinsów, zwłaszcza własnoręcznie przerabianych szortów, kilkanaście par okularów (jak ujawnia Alessandra , bez nich nie objedzie się żadna codzienna stylizacja), maxi sukienki w stylu boho, falbaniaste spódniczki, festiwalowe tuniki, stylową etniczną biżuterię, a przede wszystkim dużo oryginalnych pierścionków, kilkadziesiąt par butów poukładanych kolorystycznie (w większości są to plecione sandałki) i kowbojskie kapelusze z dużym rondem.

Jak się okazuje, większość ubrań pochodzi z jej autorskiej kolekcji " Ale by Alessandra ", która swoją premierę miała niecały miesiąc temu.

Więcej zdjęć znajdziecie w naszej GALERII . Co sądzicie o posiadłości i garderobie Alessandry?

fot.The Coveteur Magazine fot.The Coveteur Magazine  fot.The Coveteur Magazine fot.The Coveteur Magazine

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.