Cara Delevingne awansuje w rankingu models.com i zacieśnia współpracę ze słynnym brytyjskim brandem. Jaki jest tego efekt? [ZDJĘCIA]

Chanel, Burberry, Mulberry, Balmain. W sezonie jesień-zima 2014/15 Brytyjka swoim nazwiskiem sygnuje kolekcje największych domów mody! Do imponującej listy można dopisać już kolejną markę. Tym razem Delevingne reklamuje Topshop!

Pierwszym zleceniem Cary dla brytyjskiej sieciówki była kampania z 2010 roku. Wówczas 17-letnia Delevingne partnerowała (dosłownie przez chwilę) ambasadorce marki - Kate Moss . Charyzma zadziornej nastolatki spodobała się zarządowi sieciówki na tyle, że postanowili angażować Carę do kolejnych projektów. Od tamtej pory Delevingne wystąpiła już w trzech pokazach Topshop Unique podczas londyńskiego tygodnia mody. Na ostatnim pokazie Brytyjka nie tylko zaprezentowała kolekcję na sezon jesień-zima 2014/15 , ale też zdążyła zrobić małe "show". Delevingne , idąc po wybiegu, stroiła nie tylko swoje słynne miny, ale też kręciła telefonem filmiki zgromadzonej publiczności, które później trafiły na Instagram modelki.

Tym razem Cara została główną gwiazdą kampanii na sezon jesień-zima 2014/15. Zdjęcia zostały wykonane w Londynie kilka miesięcy temu. Ich autorem jest Alasdair McLellan . Modelkę do zdjęć wystylizowała sama dyrektor kreatywna brandu, była redaktorka Vogue - Kate Phelan , która nie kryje swoje zachwytu nad Delevingne.

-Cara jest prawdziwą dziewczyną Topshopu. Podoba nam się jej pewność siebie, która przekłada się na doskonały styl. Raz jest nonszalancka, a innym razem wyrafinowana i elegancka. W takiej też konwencji przygotowałam dla Cary zimowe sety. Nasza gwiazda jest w nich po prostu sobą. Mam nadzieję, że potencjalni klienci to dostrzegą.

- podsumowała Phelan.

My jesteśmy przekonane, że niesłabnąca popularność modelki zapewni kolekcji finansowy sukces marce. Więcej zdjęć znajdziecie w naszej GALERII .

 
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.