Nie jest tajemnicą, że w Stanach karierę modelki zdecydowanie ułatwiają dobre powiązania rodzinne. Skorzystała na tym Kendall Jenner, korzysta córka Cindy Crawford, przebijają się też panowie - np. syn Pierce'a Brosnana czy Pameli Anderson. W ich ślady idzie Sistine Stallone , 17-letnia córka "Rocky'ego". Dziewczyna ma też świadomość wagi mediów społecznościowych - na Instagramie zdobyła już 117 tys. fanów. To całkiem niezły wyniki dla początkującej modelki.
Córki Sylvestra Stallone i jego żony Jennifer Flavin od dawna budziły zainteresowanie mediów - wszystkie odziedziczyły po mamie urodę i smukłą sylwetkę. Na początku lat 90. Flavin była wziętą modelką, chodziła w pokazach europejskich domów mody i kolekcjonowała ważne okładki. Karierę zakończyła, żeby poświęcić się rodzinie - dziś chętnie towarzyszy Sistine na planie sesji zdjęciowych i udziela jej porad.
Nauczyła mnie, żebym była punktualna i gotowa zrobić wszystko, żeby zrealizować wizję fotografa. Przyjechać przed czasem, zostać trochę po godzinach, a pomiędzy - pracować najlepiej jak potrafię - chwali Flavin nastoletnia córka.
Czym wyróżnia się Sistine spośród innych córek celebrytów? Nastolatka pozowała już dla kluczowych nazwisk świata mody, np. duetu fotografów Inez & Vinoodh i debiutowała na łamach "Vogue'a" (wydanie koreańskie). Ma też w kieszeni kontrakt z międzynarodową agencją IMG, reprezentującą takie sławy jak Karlie Kloss, Gigi Hadid i Rosie Huntington-Whiteley. W dodatku średnia z sióstr Stallone ma ciekawą, nieoczywistą urodę. Z jednej strony przypomina śliczną mamę, z drugiej - intryguje nieproporcjonalnym podbródkiem i charakterystycznym pieprzykiem. Jej twarz łatwo zapamiętać, a to liczy się czasem bardziej niż rozpoznawalne nazwisko.
Panna Stallone jest także bardzo szczupła - ma tylko 84 cm w biodrach, co daje modelce kilka centymetrów "zapasu". Na razie Sistine mierzy "zaledwie" 174 cm, ale duże stopy wskazują, że ma szanse dobić do wzrostu wymaganego w branży. Nie wspominając już o tym, że córce Micka Jaggera 170 cm nie przeszkodził w podbiciu wybiegów. Sistine wydaje się zdeterminowana, żeby osiągnąć wiele w branży mody. Otwarcie mówi, że aktorstwo nie interesuje jej tak bardzo jak pozowanie. Ostatnie zlecenie nastolatki? Sesja dla "Harper's Bazaar Kazachstan" u boku... syna Daniela Day-Lewisa.
