Chiński test na kobiecość podbija internet. Czy długopis pod biustem może cokolwiek udowodnić?

Okazuje się, że według niektórych, kobiecość piękno da się zmierzyć... długopisem. Na czym polega najnowszy chiński trend?

Zawsze, kiedy wydaje nam się, że internet już niczym szczególnym nas nie zaskoczy, pojawia się coś, czego nie jesteśmy w stanie zrozumieć. Najnowszy internetowy trend pochodzi z Chin i tak jak kilka poprzednich ma coś udowodnić. W zeszłym roku dziewczyny układały na obojczykach monety, wyginały się by sięgając rękami za głowę złapać się za piersi. Powstało także wyzwanie o nazwie "belly buton challenge". Wszystko to miało pokazać, że są one szczupłe, młode, piękne i kobiece.

Rok 2016 nie zdążył się jeszcze porządnie rozkręcić, a Azję podbił kolejny dziwaczny "trend". Po zyskaniu ogromnej popularności na Weibo (kilkadziesiąt milionów wyświetleń tematu), zaczął powoli rozprzestrzeniać się na zachodnie media społecznościowe.

Na czym polega "test długopisu" ? Nie jest specjalnie skomplikowany. Wystarczy, że wsadzisz pod pierś długopis. Trzyma się? Brawo, według chińskiego internetu jesteś wystarczająco kobieca. Tak, tysiące kobiet robi zdjęcia swoich biustów "trzymających"długopisy, ołówki, a nawet tubki z kosmetykami. Tag c arrypenunderbreast pęcznieje od kolejnych wstawianych zdjęć.

Jednak równie wiele internautek ostro skrytykowało długopisowe wyzwanie jako akcję dzielącą i dyskryminującą kobiety. Nowe trendy pojawiają się równie szybko, jak znikają, ale przy okazji stają się także coraz dziwniejsze i bardziej absurdalne. Warto pamiętać, że nie da się zmierzyć kobiecości i piękna rozmiarem piersi. Trzymając pod nimi długopisy czy butelki też raczej nic nie sprawdzimy.

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Agora SA