Wydawany od 1964 roku kalendarz Pirelli to małe dzieło sztuki, o którym marzy niejeden z kolekcjonerów i znawców fotografii. Lecz tegoroczne wydanie kalendarza bez wątpienia zaskoczy wszystkich i zapisze się w historii tego wyjątkowego przedsięwzięcia. Kalendarz na rok 2013 to zupełnie nowa koncepcja, całkowicie odcinająca się od dotychczasowej estetyki kultowego wydawnictwa.
Już od dłuższego czasu wiadomo, że autorem zdjęć na rok 2013 będzie słynny fotograf wojenny Steve McCurry . Każdy z nas kojarzy ikoniczny już wręcz portret zielonookiej Afganki, który znalazł się w 1985 roku na okładce National Geographic i stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych zdjęć na świecie. Jego autorem jest właśnie Steve McCurry .
Zdjęcia do najnowszego wydania Pirelli 2013 powstały w na przedmieściach Rio de Janeiro. Do pracy przy kalendarzu Amerykanin zaprosił 11 pięknych i wyjątkowych kobiet, które w szczególny sposób angażują się w pomoc społeczną dla najuboższych regionów świata. W Pirelli na rok 2013 zobaczymy między innymi modelki: Isabeli Fontana , która jest ambasadorką jednej z brazylijskich organizacji charytatywnych, Karlie Kloss , która pomaga ludziom na Haiti, Petrę Nemcovą , która założyła fundację "Happy Hearts Fund" oraz Adrianę Limę , która czynnie wspiera organizację Billa Clintona "Global Initiative Program".
Vanity Fair Italia/ fot. Alessandro Scotti
To dodatkowe kryterium, jakie wyznaczył McCurry, to niejedyny powód, który sprawi, że to wydanie Pirelli będzie historyczne. Nie chodzi też o nagość, której zabraknie w tegorocznej edycji. Po raz pierwszy w historii Pirelli w kalendarzu pojawią się zdjęcia ciężarnej kobiety i będzie to właśnie Lima, która w marcu ogłosiła, że spodziewa się swojego drugiego dziecka.
Oprócz czołowych nazwisk modelingu w kalendarzu pojawią się również zdjęcia Sonii Bragi , brazylijskiej aktorki, współzałożycielki fundacji "Hispanic Foundation for the Arts" oraz Hany Ben Abdesslem, tunezyjskiej modelki, która wspierała ludzi podczas rewolucji w Tunezji.
Na premierę kalendarza trzeba będzie jeszcze trochę poczekać, ale my już dziś prezentujemy wam zdjęcia zza kulis wykonane przez Alessandro Scotti , które pojawiły się miedzy innymi we włoskim wydaniu magazynu Vanity Fair .
