Śliczna Rosjanka trafiła do branży mody zupełnie przypadkowo. Jak wspomniała kiedyś w udzielonym wywiadzie, w ówczesnym czasie (2005 rok) studiowała historię sztuki i to właśnie z tym zawodem wiązała swoją przyszłość. O modelingu w ogóle nie myślała.
Namówił ją do tego fotograf, który zaczepił Sashę na ulicy. Dzięki temu przypadkowemu spotkaniu, Pivovarova trafiła do branży mody i pomimo 20 lat, a więc jak na debiut dość późno, modelka bardzo szybko odniosła sukces. Dodajmy, że spektakularny. Rosjanka chodziła w pokazach najbardziej prestiżowych domów mody między innymi: Chanel, Gucci, Prada, Balmain, Chloe. Pojawiła się także na okładkach wielu modowych magazynów.
W 2011 roku, plasując się na wysokiej, bo 4 pozycji rankingu Top 50 Models według portalu models.com, zaszokowała opinię publiczną wiadomością, że robi sobie roczną przerwę w pracy. Jak się okazało, modelka i jej mąż ( tym szczęściarzem został fotograf, który odkrył modelkę) spodziewają się dziecka.
Pivovarova do pracy wróciła w połowie 2012 roku. Szybko posypały się kuszące propozycje. Sasha została twarzą kilku kampanii reklamowych, zrobiła również mnóstwo modowych edytoriali. By przypomnieć o sobie fanom, założyła twittera , na którym publikowała prywatne zdjęcia (na większości z nich możemy zobaczyć Sashę z jej malutką, słodką córeczką).
twitter.com twitter.com
twitter.com
Zaznaczmy, że zanim modelka odeszła na urlop macierzyński, przyzwyczaiła nas do subtelnego, dziewczęcego wizerunku, który bardzo pasował do typu jej urody. Po powrocie Sasha postanowiła trochę poeksperymentować, czego dowodem jest najnowsza okładkowa sesja zdjęciowa do wrześniowego "Vogue Russia" . Rosjanka o trójkątnej twarzy i ogromnych oczach jest zupełnie nie do rozpoznania!
W mrocznej scenerii muzycznego klubu, w którym unoszą się kłęby sztucznego dymu, Sasha wciela się w rolę zmęczonej gwiazdy rocka . Towarzyszą jej roznegliżowani mężczyźni.
Estetyka sesji bardzo współgra z najnowszymi jesienno-zimowymi trendami. Sceniczna garderoba Pivovarovej to przede wszystkim skóra, krata i motyw panterki.
Jak wam się podoba młoda mama w takim wcieleniu? Zdjęcia są autorstwa duetu fotografów Merta&Marcusa.
Więcej zdjęć znajdziecie w naszej GALERII.
fot.Mert&Marcus fot.Mert&Marcus
fot.Mert&Marcus
