Tym razem Miranda Kerr wcieliła się w rolę Ilony Staller , włoskiej aktorki grywającej w filmach porno. Miranda pozuje na farmie z wiankiem na głowie, z gracją nosi jajka w koszyku i wygina się na sianie. Mimo że uwielbiamy Mirandę i uważamy ją za jedną z najpiękniejszych modelek na świecie, to w tej sesji wypadła wyjątkowo niekorzystnie, a nawet kiczowato (choć może było to zamierzone?). Blond zdecydowanie jej nie pasuje, a dodatkowo w zbyt krótkiej, koronkowej sukience i zakolanówkach wygląda pretensjonalnie...
A co wy sądzicie na ten temat? W GALERII znajdziecie wszystkie zdjęcia z sesji.