Słynny magazyn "GQ" świętuje swoje dwudziestopięciolecie. Z tej okazji zaprosił do współpracy dwudziestopięcioletnią gwiazdę - Rihannę . Od początku było wiadomo, że ten jubileuszowy numer musi być absolutnie wyjątkowy - kontrowersyjny, odważny i - z tego słynie "GQ" - bardzo seksowny. Taki też jest. Bo czego innego można było oczekiwać od duetu Rihanna & Damien Hirst ? W końcu ona jest najpopularniejszą artystką na świecie (choć po piętach drepcze jej Miley Cyrus), a on największym żyjącym artysta sztuki współczesnej.
Hirst p ostanowił rozebrać Riri , a właściwie "ubrać ją" jedynie w... wijące się węże. Podobno piosenkarka nie protestowała - przeciwnie, na planie sesji bawiła się wyśmienicie! Potem napisała, dodając zdjęcie z sesji na Instagramie , że z głową zdobioną (żywymi!) wężami czuła się niczym meduza :
Rihanna GQ GQ
Jak sądzicie, Rihanna jest w sesji gorąca czy raczej przerażająca...? Naszym zdaniem zielone soczewki kontaktowe, imitujące oczy węża, nadają piosenkarce bardzo demonicznego wyrazu. Choć jej piękne ciało broni się w absolutnie każdej stylizacji, to tutaj Riri prezentuje się jednak trochę kiczowato... Może połączenie nieposkromionej kreatywności Rihanny i Hirsta to po prostu zbyt wiele...?
ZDJĘCIA znajdziecie w naszej GALERII