"Zwykła dziewczyna" - taki tytuł ma sesja zdjęciowa autorstwa Davida Burtona z Kasią Smutniak w roli głównej, jaka pojawiła się na łamach włoskiego wydania miesięcznika "Elle" . Bo rzeczywiście, piękna polska aktorka i modelka mimo wielkiej sławy pozostała sobą. Nie jest zmanierowana, nie zadziera nosa, jest sympatyczna i zawsze uśmiechnięta, mimo że kilka lat temu dotknęła ją straszna osobista tragedia. Jej mąż, włoski aktor Pietro Taricone , zginął na jej oczach podczas nieudanego skoku ze spadochronem. Jak później wyznała Kasia, przeżyć tą wielką stratę pomogła jej miłość do córki.
To na niej się skupiłam, ona była najważniejsza. Dla niej musiałam być silna, musiałam po prostu żyć, a nie spędzać czas pogrążona w żałobie - mówiła gwiazda w jednym z wywiadów.
Mniej więcej rok po tragedii Kasia Smutniak ponownie się zakochała. Jej wybrańcem został włoski producent filmowy, Domenico Procacci . To w jego towarzystwie Smutniak pojawia się na prestiżowych wydarzeniach, takich jak na przykład Festiwal Filmowy w Wenecji czy festiwal w Rzymie. Obecnie para spodziewa się swojego pierwszego dziecka. Ciążowym brzuszkiem gwiazda pochwaliła się niedawno podczas festiwalu piosenki włoskiej w San Remo :
Kasia Smutniak AP
AP
Będzie to drugie dziecko Smutniak. Płeć maleństwa na razie pozostaje tajemnicą. Terminu porodu można zaś spodziewać się na początku lata.
Włosi uwielbiają swoją bella ragazza (chyba nawet bardziej niż Polacy, jako że w naszym kraju Kasia Smutniak wciąż jest stosunkowo mało znana), a redakcja włoskiego "Elle" zadedykowała jej dużą sesję okładkową. Na 16 zdjęciach Kasi, jakie widzimy w magazynie, modelka pozuje na tle sielskiej włoskiej wsi:
ELLE ITALIA
Gwiazda często przyznaje, że dziś to właśnie Włochy są jej domem. Uwielbia ich klimat, przyrodę, radość życia, włoskie jedzenie oraz mieszkańców, którzy są dla niej wyjątkowo serdeczni. Smutniak jest też ulubienicą tamtejszych mediów i prawdziwą gwiazda show-biznesu. To jej powierzono prestiżową i ważną funkcję Matki Chrzestnej weneckiego Biennale w 2012 roku. Była gwiazdą ceremonii otwarcia i zamknięcia festiwalu, a na czerwonym dywanie zadawała absolutnie światowego szyku w kreacjach włoskich marek Valentino i Armani Prive :
Kasia Smutniak EastNews
EastNews
W sesji dla "Elle" Kasia wydaje się zrelaksowana. Pozuje w naturalnym makijażu, z niedbało ułożonymi włosami oraz w stylizacjach podkreślających jej luz i bezpretensjonalność. Ma na sobie m.in. kraciasty sweter marki Rochas , sukienkę Stelli McCartney , granatowy blezer od Chanel , beżowy kaszmirowy golf Ralpha Laurena oraz stroje od Armaniego i dodatki włoskiej Calzedonii . Klimat zdjęć przywołuje nieco na myśl estetykę słynnych kampanii reklamowych duetu Dolce & Gabbana , w których podkreśla się urok Sycylii oraz wielką miłość projektantów do rodzinnego kraju:
ELLE ITALIA
Wszystkie zdjęcia znajdziecie w naszej GALERII
