Pomimo że podopieczna agencji D'Vision często powtarza, że nie wiąże z modelingiem swojej zawodowej przyszłości ( Zuza może pochwalić się odbytym stażem w dziale finansowym u Toma Forda , a także przymierza się do rozpoczęcia studiów ekonomicznych, na jednym z nowojorskich uniwersytetów), w świecie wielkiej mody wciąż wiedzie prym. Zuzanna plasuje się obecnie na 28 pozycji w zestawieniu Top 50 Models . By potrzymać status, na który ciężko pracowała przez ostatnie kilka sezonów, przyjmuje wiele zleceń. Podczas ostatnich tygodni mody zrobiła w sumie 16 pokazów. Wypatrzyłyśmy ją na wybiegach najbardziej znaczących projektantów między innymi u Gucci'ego, Versace, Armani'ego, Niny Ricci, Anthony'ego Vaccarello, Caroliny Herrery, Jasona Wu.
Oprócz tego Polka o bardzo plastycznej urodzie wciąż robi ciekawe edytoriale. Nas najbardziej zaintrygowała jej ostatnia kreacja, którą modelka zaprezentowała na łamach marcowego wydania "Vogue Espana ".
Bijoch pozuje w surowej, studyjnej oprawie w monochromatycznych, minimalistyczno-sportowych setach, z wiosennych kolekcji Calvina Klein, Stelli McCartney czy Gianvito Rossi. Stylizacje zwieńcza delikatny wizaż i (niestety) mało urodziwa, potargana fryzura. Autorem pięknych, wyważonych i bardzo stylowych ujęć jest najmłodszy syn mistrza fotografii - Patricka Demarchelier. Victor dzięki szkole ojca zdołał wypracować swój własny (choć często porównywany do fotografii Patricka) rozpoznawalny styl. Jego fotografie zazwyczaj nie budzą kontrowersyjnych skojarzeń, nie prowokują. Na jego zdjęciach kobiety są zawsze subtelne, zmysłowe, nigdy wyzywające. Podobnie jak jego ojciec, Victor również potrafi w niesamowicie precyzyjny sposób operować światłem.
Nas zachwyciły ujęcia portretowe, a was?
Więcej zdjęć znajdziecie w naszej GALERII.
fot.Victor Demarchelier fot.Victor Demarchelier
fot.Victor Demarchelier
