Rita Ora w modnym dżinsie w magazynie "Flare". Na okładce podpis: Ikona Stylu. Zgadzacie się?

Czy brytyjska artystka, która mocno inspiruje się wizerunkiem Rihanny, może sama uchodzić za trendsetterkę?

Ma egzotyczną, intrygującą urodę, ubiera się kolorowo i całkiem odważnie, na pewno promuje nowe trendy, ale czy sama je kreuje? Czy przypadkiem brytyjska piosenkarka Rita Ora nie jest jedynie odbiciem bardziej wyrazistych koleżanek - swojej rodaczki, modelki Cary Delevingne , oraz pochodzącej z Barbadosu supergwiazdy, Rihanny ?

FLARE

Niewątpliwie wyróżniają ją drapieżność, jak i stylowy eklektyzm, a także karminowa szminka, jaką prawie zawsze ma na ustach, ostatnio rozjaśniła też znacząco brwi. Uwagę zwraca także platynowy blond jej włosów, efektownie kontrastujący z jej oliwkową cerą. O tym, że kocha styl SWAG , wiemy chyba wszyscy. Ale czy ktoś z was umie zanucić choć jedną z jej piosenek? My w redakcji niestety wciąż nie...

A jednak redakcja "Flare" obwołuje Orę na okładce nie tylko ikoną stylu, ale też gwiazdą popu i aktorką. Bo nie wiemy, czy już słyszeliście, ale Rita pojawi się w zapowiadanej na wielki hit ekranizacji "Pięćdziesięciu Twarzy Greya" . Wcieli się w Mię, siostrę bohatera tytułowego. Ciekawe, jak wypadnie. Nie sądzicie jednak, że te trzy określenia, jakimi nazywa Orę redakcja, są trochę na wyrost...?

Niemniej jednak sesja, jaką znajdziemy w najnowszym wydaniu magazynu, jest bez wątpienia bardzo udana. Przede wszystkim spójna i z pomysłem, może niespecjalnie oryginalna, ale też nie nudna, miła dla oka. Główni bohaterowie sesji - oczywiście poza piosenkarką - to wyjątkowo modny ostatnio dżins w różnych odsłonach oraz fantazyjny manicure . Jest też biżuteria w stylu bling-bling , która bardzo pasuje do tych trochę szalonych, trochę młodzieżowych, utrzymanych w klimacie lat 80. zestawów, w jakich pozuje artystka.

Wszystkie zdjęcia znajdziecie w naszej GALERII>>

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.