Choć nie pracuje aż tyle, co w sezonie poprzednim, Ola Rudnicka nie zwalnia tempa. W czasie trwających tygodni mody wypatrzyłyśmy Polkę na wybiegach u najbardziej znaczących w branży projektantów, miedzy innymi u Donny Karan, DKNY, Prabala Gurunga, Lacoste, Jasona Wu, Michaela Korsa i Very Wang czy u Anthony'ego Vaccarello. Tu warto wspomnieć, że Ola była jedyną polską modelka w pokazie ulubieńca Anji Rubik , która tym razem (ku naszemu wielkiemu zaskoczeniu) nie wzięła udziału w show.
NYFW kolaż lula.pl
kolaż lula.pl
Anthony Vaccarello Anthony Vaccarello
Anthony Vaccarello
Oprócz pokazów, podopieczna Model Plus bierze regularnie udział w sesjach zdjęciowych. Ostatnio zachwyciła nas kreacja modelki dla magazynu " Garage " , gdzie w rudej, natapirowanej peruce została wystylizowana na modnego w zeszłym sezonie pieska "boo".
Ola Rudnicka z Boo Platon
Plato
Tym razem Polka przyjęła propozycję od magazynu "Vamp" . W scenerii parku Ola pozuje przed Wardem Ivanem Rafikiem . Edytorial zatytułowany "I've been thinking about you" charakteryzuje nostalgia, gra świateł i cieni. W takim anturażu została też sfotografowana Rudnicka.
Koronki i ciepłe dzianiny od Azzedine Alaia, żakiety Louis Vuitton, skóry od Acne Studios czy Isabel Marant, sukienki midi od Givenchy. Wszystkie sety bazują na ciemnej palecie kolorystycznej i pochodzą z jesiennych kolekcji znanych domów mody. Przed obiektywem Rafika Ola emanuje wdziękiem i niewinnością. Jednocześnie jest bardzo zmysłowa. Ujęcia są melancholijne i zrobione w półmroku. Jesteśmy pod wrażeniem nieco rozmytego efektu końcowego, a dzięki czarno-białym ujęciom fotograf wydobył ukryte szczegóły, między innymi emocje, które nadały rysom twarzy Rudnickiej dużą wyrazistość.
I jak wam się podoba? Więcej zdjęć znajdziecie w naszej GALERII.
ola dla vamp fot.Ward Ivan Rafik
fot.Ward Ivan Rafik
