Lana Del Rey w obiektywie swojego chłopaka dla magazynu "Galore" - pozuje przed swoim domem, ma na sobie własne ubrania [ZDJĘCIA]

Te zdjęcia mogłyby spokojnie pochodzić z nowego klipu Del Rey - w końcu mają w sobie tę samą magię i nostalgię charakterystyczne dla jej wyjątkowej twórczości.

Lana Del Rey wielokrotnie podkreślała w wywiadach, że jej ulubionym miejscem na świecie jest plaża. To tam, leżąc późnym popołudniem na jeszcze ciepłym piasku, odpoczywa, wyłącza się, oddaje wyłącznie muzyce, do głowy przychodzą jej najlepsze teksty. Dlatego porzuciła swój ukochany Nowy Jork dla słonecznego Los Angeles. Dzięki temu od białych plaż w Malibu dzieli ją raptem rzut kamienia. Tam właśnie powstały klimatyczne zdjęcia dla magazynu "Galore" :

Galore Magazine

Lanę fotografował jej chłopak, przystojny Francesco Carrozzini . To on wyreżyserował klip Lany do hitu "Ultraviolence", reżyserował też teledyski Lenny'ego Kravitza, Rity Ory oraz Beyonce, a także reklamy dla takich marek, jak DKNY, Ray Ban czy Tommy Hilfiger.

Galore Magazine

Poza plażą w Malibu Lana pozuje też przed swoim domem w LA. Ma na sobie nie kreacje z najnowszych kolekcji światowych domów mody, ale sukienki, płaszcze, futra, a nawet kimono vintage oraz kreacje i dodatki z własnej garderoby. Zdjęcia autorstwa Carrozziniego mogłyby spokojnie stanowić kadry z nowego klipu Del Rey - wpisują się bowiem idealnie w nieco magiczny, nostalgiczny klimat charakterystyczny dla twórczości piosenkarki.

Całą sesję znajdziecie w naszej GALERII >>

Więcej o:
Copyright © Agora SA