Pamiętacie prześliczną sesję pt. "Panoplies" z grudniowego Vogue Paris ? Giampaolo Sgura sfotografował w niej modelki na tle scenografii imitującej pudełko, w jakim sprzedaje się lalki Barbie wraz z akcesoriami. W edytorialu własna lalka przypadła każdemu ważniejszemu domowi mody, choć jasne było, że inspiracja wyszła od Moschino . Włoska marka, dla której obecnie projektuje Jeremy Scott, co sezon buduje kolekcję na jednym motywie przewodnim - najpierw było to logo McDonalds, później kultowa lalka od Mattel, a na przyszłą jesień lansowane są misie uszatki.
Vogue Paris fot.Giampaolo Sgura fot.Giampaolo Sgura/ Vogue Paris
Najwyraźniej Vogue Paris nie wyczerpał zapotrzebowania na Barbie, bo Giampaolo Sgura został zaproszony do współpracy przez japońską edycję. Sesję z żywymi lalkami wymarzyła sobie Anna Dello Russo . Stylistka w roli lalki obsadziła brytyjską "Modelkę roku 2015" - Rosie Huntington-Whiteley . Niestety, po świeżym i zabawnym "Panoplies" sesja w kwietniowym Vogue Japan wydaje się wtórna. Chociaż tak naprawdę inspiracji Anny Dello Russo należy szukać jeszcze dalej, bo aż w latach 90.!
Claudia Schiffer jako Barbie w sesji "The Real Barbie" Ellen Von Unwerth/ Vogue Italia 1994 Ellen Von Unwerth/ Vogue Italia 1994
Epoka, z której pochodzi nieprawdopodobnie irytujący hit list przebojów "Barbie Girl", wydała także kultową sesję z udziałem Claudii Schiffer . Supermodelka udawała Barbie w awangardowej i dyktującej nowe trendy włoskiej edycji Vogue . Autorką i pomysłodawczynią sesji była Ellen Von Unwerth , mistrzyni subtelnej erotyki w fotografii mody. Japoński magazyn nie wypiera się podobieństw, a sesję z Huntington-Whiteley podpisuje jako hołd dla "The Real Barbie" Von Unwerth.
W 1994 roku pomysł był świeży i szokujący, ale teraz mamy już dość plastikowej kobiecości w stylu Mattel. Za chwilę pomysł Moschino opatrzy do znudzenia, a kultowa lalka o 40-centymetrowej talii znów odejdzie do lamusa. Aż do kolejnej reinkarnacji Barbie Schiffer.
GALERIA: Rosie Huntington-Whiteley jako lalka Barbie w Vogue Japan