Stylizacja Mai Frykowskiej - hit czy kit?

Maja Frykowska postawiła na modną czerwień oraz długość maxi. To kolejna całkiem udana stylizacja celebrytki, choć nie obyło się bez kilku wpadek. Ale - co ważne - były one naprawdę niewielkie.

Cudowne lata świetności czerwonych sukienek wracają! Nareszcie - chciałoby się dodać. W końcu przez dłuższy czas czerwieni na wielkich imprezach było jak na lekarstwo. Zdominowały ją czerń, złoto i srebro oraz, oczywiście, biel. Jednak ostatnie stylizacje takich gwiazd, jak Kate Winslet, Lea Michele czy Amber Heard potwierdzają, że seksowna czerwień przeżywa obecnie wielki come back :

Kate WinsletKate Winslet JEN LOWERY / SPLASH NEWS/EAST NEWS/Jen Lowery / Splash NewsLea MicheleLea Michele AP/Chris PizzelloAmber HeardAmber Heard East News

Jak się okazuje, w Polsce orędowniczką mocnej czerwieni jest Maja Frykowska . W kreacji w tym kolorze pojawiła się na wielkiej premierze najnowszego filmu Agnieszki Holland "W ciemności" (przy okazji, film jest naszym tegorocznym kandydatem do Oscara):

To kolejna w ciągu ostatnich kilku miesięcy całkiem udana stylizacja celebrytki. Co nam się tu podoba? Przede wszystkim główny element stroju - czerwona suknia maxi. O dziwo, nie pochodzi z atelier znanego projektanta, ale z popularnej sieciówki River Island , a dokładniej z jesienno-zimowej kolekcji:

Tę markę ceni też Magdalena Cielecka - często znajduje tam oryginalną biżuterię.

Wybranie projektu z sieciówki jest dobrym posunięciem z dwóch powodów. Po pierwsze, pokazuje, ze Frykowska nie traktuje siebie śmiertelnie poważnie. Po drugie, wnosi powie świeżości na polskie salony, gdzie przeważały ostatnio kreacje La Manii, Łukasza Jemioła, Bohoboco i Roberta Kupisza. Cenimy każdą z tych marek, ale miło jest zobaczyć czasem coś zupełnie nowego.

Jako dodatki Maja wybrała srebrną torebkę-puzderko firmy Parfois oraz czarne botki z odsłoniętymi palcami od Giuseppe Zanottiego. Swoją drogą, identyczny model, tylko obszyty futerkiem, zaprezentowała na listopadowym pokazie Macieja Zienia:

2x buty Giuseppe Zanotti2x buty Giuseppe Zanotti Kolaż Lula.pl

Czy czegoś nam brakuje w tym wizerunku? Tak - czerwonej szminki . Dół stylizacji jest bowiem całkiem ostry, za to góra trochę zbyt delikatna. Karmin na ustach dodałby Frykowskiej szyku, a całej stylizacji nieco energii. Przydałaby się też bardziej nonszalancka, a mniej hollywoodzka fryzura, np. taka, jak na zdjęciu z lookbooka River Island. Tymczasem grzywka zaczesana na bok ociera się lekko o kicz. Jednak, mimo wszystko, w ostatecznym rozrachunku look Mai daleki jest od tandety (wystającą po wewnętrznej stronie kreacji białą metkę zbywamy milczeniem). A więc - tak trzymać!

Zgadzacie się z naszą opinią? Zagłosujcie w naszej sondzie.

Więcej zdjęć w GALERII

Jak oceniasz stylizację Mai Frykowskiej?
Więcej o:
Copyright © Agora SA