Odważna stylizacja Anji Rubik na Met Gala 2012 - hit czy kit?

Anja Rubik bez wątpienia zaprezentowała najodważniejszą kreację na poniedziałkowej Met Gala 2012. Czy był to modowy nokaut czy może jednak...wpadka? Jak sądzicie?

Anja Rubik gościła na wielkiej Costume Institute Gala (inaczej: Met Gala ), jaka odbyła się w poniedziałek w nowojorskim Metropolitan Museum of Art. Tę coroczną imprezę nazywa się Oscarami Wschodniego Wybrzeża, bowiem pod względem elegancji, szyku i ilości gwiazd oraz wszechobecnego glamouru dorównuje gali rozdania nagród Akademii.

Rubik, tak jak inne sławy, pojawiła się na czerwonym dywanie w kreacji uznanego projektanta - wybrała Anthony'ego Vacarello . Rubik wspiera Vacarello od początku, wystąpiła m.in. na wybiegu podczas jego pokazu na Paris Fashion Week, a ostatnio została też twarzą lookbooka Vacarello na sezon wiosna/lato 2012.

Śmietankową suknię do ziemi, w jakiej wystąpiła Rubik, bez wątpienia można uznać za najodważniejszą kreację imprezy. Na górze kreacja miała kuszące poprzeczne pęknięcie - od prawego ramienia aż do lewej dolnej części brzucha. Zaś na dole sukni znajdował się imponujących rozmiarów rozporek - zaczynał się już na biodrze (!). Oba pęknięcia odkrywały całkiem sporo i niektórzy sądzą, że na potrzeby tej oryginalnej sukni Anja zupełnie zrezygnowała z bielizny. Owszem, na pewno zrezygnowała z biustonosza, jednak jesteśmy przekonani, że miała na sobie specjalnie wyprofilowane majtki - Rubik po prostu ma zbyt wiele klasy, by zaliczać wpadki typu Britney Spears, Paris Hilton czy Lindsay Lohan.

Zobacz wideo

Choć może się to wydać dziwne, to stylizacja modelki wcale nie epatowała seksem. Delikatnie pofalowane, rozpuszczone włosy i długie wiszące kolczyki zakończone białymi elementami złagodziły całość. Rubik idealnie dobrała też złotą torebkę-puzderko - postawiła na minimalizm. Nie mogliśmy też przejść obojętnie obok przepięknych szpilek typu peep toe z delikatnymi złotymi paseczkami marki Gucci - arcydzieło!

I wszystko byłoby po prostu fantastycznie, gdyby nie fakt, że od czasu do czasu połacie sukni rozchylały się niebezpiecznie i pojawiało się zagrożenie, że zobaczymy więcej, niż byśmy chcieli. Nic takiego na szczęście się nie stało, ale ze względu na to napięcie, jakie musiała powodować u wszystkich odważna kreacja Anji, przyznajemy tej stylizacji minus.

A jak wy ją oceniacie? Zagłosujcie w naszej sondzie.

Więcej zdjęć Anji Rubik w naszej GALERII

Jak oceniasz odważną stylizację Anji Rubik?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.