Igrzyska mody. Niesamowita suknia ślubna bohaterki sequelu "The Hunger Games". Nie jest to Alexander McQueen. [ZDJĘCIA]

W listopadzie do kin trafi druga część filmu, który uczynił z Jennifer Lawrence gwiazdę - "Igrzyska Śmierci: W pierścieniu ognia". W sequelu główna bohaterka występuje w sukni ślubnej. Nic dziwnego, że świat mody zainteresował się tematem. No właśnie, czyja to suknia?

Ponieważ kreacja, w której na materiałach promocyjnych filmu zobaczyć można inną bohaterkę sequelu, Effie Trinket (w tej roli Elizabeth Banks), pochodzi z kolekcji marki Alexander McQueen, podejrzewano, że utrzymana w podobnym stylu suknia ślubna granej przez Lawrence Katniss również.

Effie Trinket/The Hunger Games: Catching FireEffie Trinket/The Hunger Games: Catching Fire Effie Trinket/The Hunger Games: Catching Fire Effie Trinket/The Hunger Games: Catching Fire

Tymczasem, jak zdradziła kostiumografka Trish Summerville jest to projekt pochodzącego z Indonezji Texa Saverio. Projektant przygotowywał już kreacja dla Lady Gagi, a Kim Kardashian wystąpiła w jednym z jego projektów w stylizowanej przez Nicola Formichettiego sesji dla "Elle".

Katniss Everdeen/The Hunger Games: Catching FireKatniss Everdeen/The Hunger Games: Catching Fire Katniss Everdeen/The Hunger Games: Catching Fire Katniss Katniss Everdeen//The Hunger Games: Catching Fire

"Odkryłam tę suknię już jakiś czas temu i czekałam na odpowiedni moment. Do drugiej części "Igrzysk śmierci" pasuje perfekcyjnie" - powiedziała Trish Summerville.

A tak wyglądał będzie pan młody.

Peeta Mellark/The Hunger Games: Catching FirePeeta Mellark/The Hunger Games: Catching Fire Peeta Mellark/The Hunger Games: Catching Fire

Garnitur pochodzi z kolekcji koreańskiego designera Juunja, zaś buty to projekt Ricka Owensa.

Nie możemy się już doczekać, kiedy film trafi do kin. Będą to nie tylko kolejne Igrzyska śmierci, ale także igrzyska mody! Zobaczcie więcej niesamowitych kreacji z filmu w naszej GALERII .

Tak wyglądał trailer zapowiadający cześć pierwszą trylogii na podstawie książek Suzanne Collins.

 
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.