Wszędzie, gdzie się pojawi wzbudza sensację. Ludzie podążają za nią na ulicy, wytykają palcami, proszą o zdjęcia. Jednak Andele Lara nie robi nic, żeby uniknąć pomyłek. Dla sobowtórki Rihanny nowe życie rozpoczęło się, gdy "Umbrella" trafiło na listy przebojów, a twarz piosenkarki zaczęła zdobić okładki. Przyjaciele Andele dostrzegli podobieństwo dzięki sesji w jednym z magazynów. Nastolatka początkowo zaprzeczała:
Jednak machina ruszyła. Wraz z rosnącą popularnością wokalistki, coraz więcej osób zaczepiało sobowtórkę na ulicy, prosząc o zdjęcia i autografy. Andele przyznaje, że zawsze było to dla niej męczące, ostatnio nawet zmieniła ustawienia na Instagramie i Twitterze na prywatne. W końcu jednak zaakceptowała swój los i postanowiła skorzystać na nieoczekiwanej popularności.
Czy to naprawdę historia o nieszczęśliwej dziewczynie, której podobieństwo do gwiazdy komplikuje życie? Oczywiście, że nie. Andele trudno nazwać klonem Rihanny , ma np. zupełnie inny głos, wyższe czoło i mniej wydatne kości policzkowe niż autorka "We Found Love". Nauczyła się jednak pozować w ten sposób, żeby eksponować podobieństwa. Andele wykazała się też mistrzostwem w wizażu i stylizacji. Perfekcyjnie kopiuje makijaże i specyficzny street style Rihanny . Jak myślicie, czy zdecyduje się też na serię wizyt w salonie tatuażu?
Rihanna kontra Andele Lara kolaż Instagram Rihanna vs. Andele / kolaż Instagram
Dla Andele Lara podobieństwo to nie tylko sposób na popularność i darmowe drinki w klubach (przesłane przez panów zakochanych w Rihannie). Studentka z Bostonu ma rzeszę fanów na Instagramie - podobno niecałe 30 tysięcy, nie mamy dokładniejszych danych, bo... sobotwórka nie zaakceptowała jeszcze prośby Luli o zgodę na "obserwowanie". Z powodu popularności w social media nagle zainteresowali się nią reklamodawcy. To podobny mechanizm jak reklama na blogach - Andele i blogerki mają niższe stawki od wielkich gwiazd, a użytkownicy bardziej liczą się z ich zdaniem, bo to przecież "zwykłe dziewczyny".
W tym roku nowa celebrytka zarobiła już ponad 20 tysięcy dolarów. Jej kontrakty reklamowe obejmują ozdoby i produkty do pielęgnacji włosów, kosmetyki do makijażu, ubrania, obuwie sportowe... Zapotrzebowanie na twarz Rihanny jest tak wielkie, że rynek z łatwością wchłonął kopię. Gwiazd, których blask jest tak jasny i opłacalny jest jednak znacznie więcej - spójrz w lustro, może to pomysł na biznes dla Ciebie?