KONKURS: biżuteria od Reserved na Święta

Sprawdź, czy świąteczny upominek od Reserved i Luli trafi do Ciebie!

Dziękujemy za nadesłane przez Was odpowiedzi na pytanie konkursowe! Swoimi wypowiedziami udowodniłyście, że doskonale znacie się na modzie , a tworząc stylizacje dbacie o podkreślenie swojej osobowości, zachowując przy tym w pamięci zasady właściwej kompozycji strojów.

Zwyciężczyniom gratulujemy (nagrody prześlemy pocztą), a poniżej prezentujemy 5 nagrodzonych odpowiedzi !

*Jagienka z bagienka

Biżuterię często noszę

- pierścień, wisior, albo broszę,

w zależności od humoru,

do wyboru do koloru.

Kiedy jestem zakochana

serce wieszam, od X Pana.

Na łańcuszku się kołysze.

O Nim myślę, Jego słyszę.

Czasem jestem romantyczna.

Tu pasuje ma prześliczna

broszka- róża. Do sweterka

ją przypinam, bo jest piękna.

Bywam zła jak rój szerszeni.

By skrzywioną minę zmienić,

rozweselić odrobinkę

- w ucho wpinam klips - malinkę.

Gdy jest wieczór i impreza,

i rozbudzam w sobie zwierza

- obwieszam się łańcuchami.

Nie pogardzam też ćwiekami,

kolczykami błyszczącymi,

odważnymi, drapieżnymi.

Biżuteria mnie odmienia.

I przyciąga wzrok, spojrzenia...

W szczególności - to jedyne.

Biżuteria ubiera dziewczynę!

*Kasia G.

Biżuteria to dla mnie najbardziej osobista i sentymentalna część stroju. Najczęściej to prezent od najbliżych. Oczywiście zakładam ją, by doszlifować look, jednak najczęściej przy jej wyborze kieruję się emocjami, a nie estetyką. Pierścionek z opalem, który dostałam od babci i który pamiętam z dzieciństwa, wspaniale komponuje się z sukienkami w stylu retro. Srebrna bransoletka od taty do kobiecy dodatek do stroju o męskim charakterze, a kolczyki wysadzane lśniącymi cyrkoniami idealnie nadają się na imprezę. Każdy element mojej skromnej kolekcji przypomina mi osobę, która go wybrała z myślą o mnie. Dobieram ją kierując się chwilą, wspomnieniami, nastrojem.

*Ewa S.

Biżuteria w moich stylizacjach ma znaczenie charakterologiczne, kreatywne oraz inspirujące.Współgra z moim zewnętrznym oraz wewnętrznym Ja oraz podkreśla moją osobowość. Musi być inspirująca, niepowtarzalna i niesamowita zarazem. Przez lata nauczyłam się nie odkładać rzeczy pięknych, przeznaczonych na szczególne okazje, do szuflady i posługiwać się nimi tylko w wyjątkowych przypadkach.Życie mija tak szybko, że często możemy nie zdążyć nacieszyć się tymi rzeczami wyciąganymi "od święta". Dlatego też staram się bardzo często stwarzać okazję do korzystania z przedmiotów pięknych, takich jak np.wyjątkowa biżuteria, która jest dla mnie tak ważna jak ubranie, które mam na sobie. Czasem mały drobiazg typu broszka czy naszyjnik potrafią sprawić że zwykły z pozoru strój staje się wyjątkowy i niepowtarzalny. Dlatego tak lubię bawić się modą i biżuterią w moich stylizacjach. Biżuteria w moich stylizacjach musi grać pierwsze tło, wydobywać piękno ubrań. Nie przytłaczać ich ale też nie ginąć wśród nich. Muszą one razem stanowić spójną całość, tak że jedno bez drugiego nie rzuca się w oczy. Biżuterię noszę codziennie dla własnego dobrego samopoczucia,dla zwiększenia własnej atrakcyjności i kobiecości.To przecież znany atrybut kobiecości i wpływa po części na nasz zmysłowy charakter, potrafi podkreślić nasze atuty i wydobyć z nas tzw."głębię" czy też pazur kiedy tego wymaga sytuacja. Posiadam zestawy na różne okazje, na różne nastroje, na różną porę roku, na dzień, na wieczór, na noc. Dzięki pięknej biżuterii czuję się seksownie, dziewczęco, kobieco o każdej porze dnia, o każdej porze roku, w każdym etapie mojego życia.Gdy mam na sobie jakiś drogocenny, gustowny i z klasą drobiazg, świat stoi przede mną otworem i to się po prostu czuje.

*Adriana W.

Hip-hopowcy lubią złote łańcuńchy a mnie

biżuteria dodaje otuchy .Często się w nią

stylizuję gdy na egzamin się szykuję .

Zakładam wtedy łańcuszek tak delikatny

jak ćmy skrzydełka ,który wzbudza we mnie

do wiedzy diabełka .Sylwester ,wtedy uderzą

nam do głowy bąbelki a ja zakładam duże

kolczyki przypominające sopelki.Biżuteria

jest odzwierciedleniem Naszej osobowości

dobrze gdy ona na szyi,uchu ,ręce gości.

Andrzejki w ten dzień nie tylko wosk się

leje również nie jedna kobieta z biżuterią

szaleje .Do gorsetu ubieram duży wisior

z kulkami wzorując się na Pani Ani Wyszkoni

bo jej biżuteryjny styl nikt nie dogoni.

*Anna J.

Jak każda kobieta lubię dobrze wyglądać. To miłe, kiedy ktoś Ci mówi, jak pięknie dziś wyglądasz..do twarzy Ci w tym sweterku, a te korale dodają Ci uroku.

Pomysł na strój to kwestie bardzo indywidualne i każda kobieta dobiera go wg włanych potrzeb, stylu i możliwości finansowych.

Biżuteria natomiast to tzw zamknięcie reszty.

Jak malarz wykańcza swój obraz, malując ostatnie kreski. Jak stolarz wbija ostatnie gwoździe, tak my kobiety w ten sposób zakańczamy, upiększamy nasz ubiór.

Idealnie jest jak mamy biżuterie pod kolor "kreacji". Robię tak bardzo często i staram się tego trzymać.

Ubierając czarną spódniczkę i zieloną bluzeczkę, zakładam czarne buty, biorę zieloną torebkę i biżuterie w kolorze czarno-zielonym.

Czuję się wtedy fantastycznie "dopełniona" i szczęśliwa.

Staram się błyszczeć, ale nie w dosłownym tego słowa znaczeniu. Czasami skromna elegancja jest lepsza niż całe złoto i błyskotki tego świata.

Nie ukrywam jednak, że biżuteria dodaje mi uroku i pewności siebie, dopełniając mój strój.

Wiadomo ,że do pracy ubiorę inny strój i inną biżuterie i na bal inną.

Nauczyłam się dostosowywać mój strój i dodatki do mego nastroju i miejsca, do którego się wybieram.

Myślę, że każda kobieta potrzebuje poczuć się "piękną" i dodaje nam to pewności siebie.

Więcej o:
Copyright © Agora SA