Pojedynek trendów: okrycia wierzchnie

Kobiecy płaszcz w piaskowym kolorze, praktyczna parka, zamaszysta peleryna, a może miękki kożuch? Na jesień i zimę projektanci prezentują cały wachlarz propozycji. Do nas należy tylko podjęcie decyzji. Na co zwrócić uwagę? Czego unikać? Lula bierze pod lupę wady i zalety najświeższych trendów.

Jeśli chcesz zainwestować w płaszcz, upewnij się, że będzie beżowy." - grzmi Vogue , a za nim zgodnym chórem pokrzykuje reszta magazynów o modzie. Chloe , Max Mara , Aquascutum - światowi giganci w dziedzinie płaszczy proponują powrót do starej dobrej klasyki. Jednak nie trzymamy się sztywno jednej formy. Dwurzędowa dyplomatka idzie na równi ze szlafrokowym wiązaniem, a długość maxi z wersjami tak krótkimi, że nie do końca wiadomo, czy to jeszcze płaszcz, czy już kurtka. Wybierając idealny egzemplarz możemy więc kierować się nie tylko głównymi tendencjami, ale przede wszystkim naszą figurą. Długość do ziemi zapewnia wprawdzie zrównoważone ogrzewanie całej sylwetki, ale niestety pasuje zazwyczaj tylko osobom wysokim i bardzo szczupłym. Najbardziej uniwersalna będzie długość lekko za kolano - i takie formy są zdecydowanie najpopularniejsze w sieciówkach.

Peleryna - fason dyskusyjny. Z jednej strony pełna szyku i elegancji, ale z drugiej niezbyt praktyczna na naszą polską wietrzną jesień. Po mistrzowsku rozegrał sprawę Stefano Pilati , projektant domu mody Yves Saint Laurent . Kapki, narzutki i peleryny zaprezentował w wersjach dziennych i wieczorowych, nie szczędząc połyskujących atłasów, futer, a nawet nieprzemakalnych folii. Kobiety, którym jednak zależy na przetrwaniu jesieni w komforcie cieplnym, powinny rozejrzeć się za hybrydą peleryny i płaszcza (widzianą na przykład u Phillipa Lima ). Będzie to idealne rozwiązanie. Dominująca kolorystyka to wciąż beż, choć przełamywany jest on sporadycznie czernią lub granatem. Ze wzorów najpopularniejsza okazała się krata (jeśli nie w roli głównej, to chociaż na podszewce - Daks ).

Przebój sezonu ? Zdecydowanie będzie to kożuch . Przede wszystkim ten w formie kurtki - pilotki, widziany w kolekcjach Burberry Prorsum , Costume National czy Paul & Joe . Brązowa skóra z białą miękką podpinką niosła w sobie ogromną potencję, co niemal natychmiast wykorzystały popularne sklepy odzieżowe, produkując swoje odpowiedniki. W tej popularności jednak tkwi spore ryzyko: małe szanse, że będziemy jedyną osobą w towarzystwie, która uległa temu trendowi. Dlatego warto szukać alternatywnych rozwiązań . Na przykład zdecydować się na jednokolorową wersję. Lub zaszaleć i przyodziać autentyczny kożuch retro odnaleziony po latach w szafie lub upolowany w lumpeksie.

Parka - czy powtórzy swój sukces z grunge'owych lat dziewięćdziesiątych? Sporadycznie widywana w poprzedniej dekadzie, przez kilka ostatnich sezonów obiecująco pnie się w górę. Junya Watanabe poświęca jej niemal całą jesienną kolekcję. Jest parka-marynarka, parka-sukienka, parka-garsonka. Futrzany kaptur towarzyszy draperiom z materiału w oliwkowym kolorze, a spore kieszenie, typowe dla wojskowej odzieży, nadają geometrycznego kształtu w biodrach. Jednak równie dobrze (a może nawet lepiej) sprawdzi się zwyczajna parka ze sklepu z odzieżą wojskową . Nie dość, że wykonana z materiałów, którym zima nieobca, to jeszcze znacznie bardziej wytrzymała niż jej siostry z sieciówek.

Harel

Tej jesieni będę nosić:
Więcej o:
Copyright © Agora SA