Burberry Blue Label może wydawać się enigmatyczną marką. Warto wiedzieć, że jako brand wyrosła na gruncie Burberry London dzięki sprzedaży licencji, którą chętnie kupili Japończycy. W sieci toczy się mnóstwo dyskusji na temat różnic jakości, dizajnu i strategii między obiema markami, ale często kampanie reklamowe Burberry Blue Label , mimo że podobne do brytyjskich, cieszą się większym uznaniem. O ubraniach i ich fasonach zaś mówi się, że mają w sobie więcej młodzieńczego luzu, są mniej klasyczne, poważne i skostniałe. Oczywiście są to różnice dyskretne, bo szyld Burberry zobowiązuje jednak do pewnej spójności stylistyki kolekcji. Warto wiedzieć, że ubrania i dodatki Burberry Blue Label w oficjalnej sieciowej sprzedaży można kupić tylko w Japonii .
fot. burberry-bluelabel.com
Przyglądając się zdjęciom reklamowym, mamy wrażenie, że mają w sobie przejrzystość, prostotę i nie są pretensjonalne. Z pewnością delikatnemu efektowi przysłużyła się też Sigrid Agren - eteryczna blondynka idealnie wpisująca się w klimat wiosennej kampanii . Zajrzyjcie do galerii!
Więcej:
