Transseksualna Lea T. w kreacjach Givenchy

Muza i asystentka Riccardo Tisci, transseksualna Lea T. zasłynęła w ubiegłym roku, a swoim udziałem w kampanii Givenchy zmieniła oblicze modelingu. Teraz powraca w sesji dla Lurve.

Lea urodziła się w Brazylii jako Leonardo i jest pierwszą transseksualną modelką , która pojawiła się w kampanii luksusowej marki i w sesji do "biblii mody". Od lat przyjaźni się z dyrektorem kreatywnym Givenchy . To Ricardo Tisci namówił Leonarda, by zaczął pokazywać kim naprawdę jest. On pomógł również w zaistnieniu Lei jako modelka. Zatrudnił przyjaciółkę do kampanii Givenchy i jak twierdzi nie był to zabieg marketingowy a strategia marki.

Zatrudnienie transseksualnej modelki pokazuje moją filozofię projektowania ubrań na pograniczu mody męskiej i kobiecej." - powiedział Ricardo w jednym z wywiadów.

Kampania Givenchy przełamała bariery , a udział Lei T. został okrzyknięty jednym z najważniejszych wydarzeń w branży mody , fotografii i modelingu. Kolejna sesje z udziałem Lei, rozbierany edytorial z Vogue Paris szokująco obnażył jej ciało i rozpoczęła się debata o łamaniu ustalonego kanonu piękna i porządku w modelingu. Burzliwe dyskusje na chwilę ucichły ustępując miejsca androgynicznym modelom , ale znowu wracają, bo Lea T. wzięła udział w sesji do magazyny Lurve .

Modelka ubrana w stroje z zimowej i wiosennej kolekcji Givenchy pozowała przed obiektywem Carlotty Manaigo . Stylizacją zajął się Maher Jridi. W pięknych sukniach, klimatycznej scenografii Lea T. wygląda naprawdę znakomicie.

GALERIA !

Przełomowe wydarzenia w modelingu w 2010 >>

Andrej Pejic - model o wyglądzie kobiety >>

Więcej o:
Copyright © Agora SA