Weteranki modelingu nadal na topie

Wiele domów mody zdecydowało się na zatrudnienie do reklam modelek, które mają ponad 30 lat. Moda na dojrzałość w modelingu nie przemija.

Jeśli bacznie śledzicie to, co się dzieje nie tylko na wybiegach, ale i w reklamie modowej zauważycie, że Kate Moss już od dłuższego czasu nie pojawia się w kampaniach najważniejszych domów mody. Jej nieobecność jest tym bardziej zauważalna, że do "gry" powróciły modelki, które mają większe doświadczenie niż ona. To Kristen McMenamy , Yasmin Le Bon , Ines de la Fressange i Stella Tennant dostały jedne z najważniejszych kontraktów w sezonie wiosna/lato 2011.

Zaskakujące jest to, że nie tylko 16-letnie, szczupłe i niewinne debiutantki otrzymują angaże. Po wielkim sukcesie kampanii na jesień/zimę 2010/2011, w których nastąpił odwrót w stronę dojrzałej kobiecości największe domy mody postanowiły kontynuować strategię i do swoich kampanii zatrudniły modelki, które tworzyły historię branży. Najbardziej zaskakujący i godny uwagi jest powrót 46-letniej Yasmin Le Bon , która została twarzą Moschino .

Yasmin le Bon w kampanii Moschino wiosna/lato 2011Yasmin le Bon w kampanii Moschino wiosna/lato 2011 fot. mat. prasowe

Również Marc Jacobs z Louis Vuitton zdecydował się na ten trick. W poprzednim sezonie kolekcję promowały Cristy Turlington - 42, Karen Elson - 31 i Natalia Vodianowa - 28. W tym, w reklamie francuskiego domu mody, również pojawiło się trio w różnym wieku. Kolekcję reklamują Kristen McMenamy - 46, Rachel Zimmerman - 27 i Freja Beha - 23.

Kristen McMenamy, Rachel Zimmerman i Freja Beha w kampanii Louis Vuitton wiosna/lato 2011Kristen McMenamy, Rachel Zimmerman i Freja Beha w kampanii Louis Vuitton wiosna/lato 2011 fot. mat. prasowe

W kampanii Chanel oprócz ulubieńców Karla - Freji oraz Baptiste, wystąpiły też 52-letnia Ines de la Fressange i 40-letnia Stella Tennant . Kilka domów mody zdecydowały się też na zatrudnienie modelek, które przynajmniej wiekowo przypominają ich klientki. W rzeczach Roberto Cavalli zobaczymy 32-letnią Laetitię Castę , a Chloe , Iceberg i Nina Ricci postawiły na 33-letnią Małgosię Belę. Do pozowania powróciła również Karolina Kurkova i od razu została twarzą Bottega Veneta i Max Mara .

Karolina Kurkova w kampanii Max Mara wiosna/lato 2011Karolina Kurkova w kampanii Max Mara wiosna/lato 2011 fot. mat. prasowe

Jak widać najważniejsze domy mody zdecydowały się na wyjście w stronę klienta przez zatrudnianie modelek, z którymi ich klientki mogą się identyfikować . Rzeczy Chanel, czy Chloe nie kupują wyłącznie nastolatki. Klientkami tej marki są przede wszystkim kobiety dojrzałe, dlatego kreacje prezentują modelki, które doskonale potrafią wyeksponować ich piękno. Nam się to podoba . A Wam ?

GALERIA !

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.