Zarząd domu mody Christian Dior mimo obaw , że kupcy i media zignorują pokaz zdecydował się, zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami, zaprezentować dzisiaj kolekcję na jesień/zimę 2011/2012. Nie wiadomo, jak firma wybrnie z braku dyrektora artystycznego i kto go zastąpi na finałowym wyjściu. Galliano zawsze zaskakiwał publiczność ciekawymi przebraniami - raz wyszedł w kostiumie astronauty, innym razem jako kapitan marynarki. Podczas pokazu Christian Dior ktoś może zastąpić Johna Galliano, ale nie wiadomo co będzie z niedzielnym pokazem jego własnej marki, zwłaszcza, że obie kolekcje nie zostały dokończone .
Na początku twierdzono, że pokaz kolekcji John Galliano na jesień/zimę 2011/2012 zostanie odwołany , jednak rzecznik prasowy projektanta zapowiedział, że obędzie się w niedzielę zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami. Teraz okazuje się, że nastąpiła zmiana planów . Według nieoficjalnych informacji zamiast wielkiego show odbędzie jedynie kameralna prezentacja kolekcji złożonej z dokończonych 30 kreacji.
Czuliśmy, że nie należało robić klasycznego pokazu mody." - powiedział rzecznik Galliano, Alexandre Malgouyres.
Marka Christian Dior poradzi sobie ze skandalem. Podobno już szukają następcy. Jednak gorzej będzie z autorską firmą Galliano.
Przyszłość marki John Galliano, która jest poręczona przez Dior, opiera się na licencji i nawet mała przerwa finansowo jest złożona. Kierownictwo będzie musiał sprawdzić, czy partnerzy zewnętrzni nadal chcą być związani z projektantem, którego nazwa została ogólnie zhańbiona." - napisała Suzy Menkes.
Rezygnacja z wielkiego show jest bardzo dobrą decyzją, bo wiele ważnych osób na pewno zbojkotowałoby pokaz, a na kameralną prezentację może przyjdzie trochę gości. Przekonamy się o tym w niedziele. Ten miesiąc prawdopodobnie przesądzi o przyszłości marki John Galliano.
GALERIA - kolekcja John Galliano wiosna/lato 2011
