Wasze recenzje: Wysuszacz do lakieru

Moje kosmetyczne odkrycie - Sally Hansen Insta-Dri.

Recenzję napisała hideo dla znam.to

Każdy, kto maluje paznokcie, wie, że samo malowanie to bułka z masłem w porównaniu do czekania aż wyschną. Zawsze, ale to zawsze w czasie suszenia okazuje się, że koniecznie trzeba iść do toalety, podrapać się po głowie, albo... cokolwiek.

Używałam kilku wysuszaczy, moja manikiurzystka maluje mi takim profesjonalnym, utwardzanym lampą UV. Ale Sally Hansen Insta-Dri jest absolutnie najlepszy i najszybszy. Twardnieje błyskawicznie. Niestety nie sprawdzałam ze stoperem w ręku czy rzeczywiście jest to 30 sekund , jak obiecuje producent , ale zapewniam, że nawet jeśli trwa to dłużej, to naprawdę niewiele więcej. Oczywiście lakier nie twardnieje "na kamień" aż do samej płytki, ale zdecydowanie Insta-Dri zapobiega przypadkowemu zniszczeniu warstwy lakieru w trakcie suszenia.

Insta-Dri nie powoduje zmiany odcienia lakieru, co zdarzało się przy innych, używanych przeze mnie wysuszaczach. Nie śmierdzi - pachnie jak klasyczny bezbarwny lakier. Wedle obietnic producenta przedłuża też trwałość lakieru - niestety ja nie mogę tego sprawdzić, noszę bowiem żelowe paznokcie, na których każdy lakier trzyma się w nieskończoność.

Podsumowując, Insta-Dri to moje ostatnie kosmetyczne odkrycie, dzięki niemu nie przymierzam się do malowania paznokci jak pies do jeża; wczoraj na przykład, kiedy małżonek kąpał córkę, zdążyłam zmyć stary lakier, pomalować paznokcie i je wysuszyć, więc bez stresu przystąpiłam do nakładania piżamki progeniturze.

Naprawdę polecam.

Cena: 40zł

Zalety:

- naprawdę działa

Wady:

- brak

Zobacz też:

Jak jesienią wzmocnić włosy i paznokcie? Zobacz na www.targiurody.pl

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.