Paris Hilton jest niekwestionowaną rekordzistką - jeśli chodzi o sygnowanie perfum swoim imieniem i nazwiskiem. Gwiazda - znana z tego, że nie ma takiej dziedziny w showbiznesie, za którą by się nie zabrała - promuje już 10 zapach.
Jest on przede wszystkim słodką mieszanką owocowych i kwiatowych nut zapachowych.
Trzeba przyznać, że promować to ona się potrafi. Można by śmiało rzec, że Paris urodziła się po to, by błyszczeć wśród fleszy. To właśnie tam czuje się jak przysłowiowa ryba w wodzie. Tym razem celebrytka postanowiła zwrócić na siebie uwagę stylizacją na Marilyn Monroe. Mimo, że pomysł nie był szczególnie oryginalny - to na pewno lepszy niż wcześniejsze stylizacje za wróżki, czy morskie syrenki.
Paris Hilton wspaniale czuła się jako Marilyn i była bardzo zadowolona z efektów. Udzieliła również wywiadu, w którym mówiła, że już od dziecka marzyła o tym, by zbudować imperium. Zobaczcie:
Paris Hilton DIGITAL FOCUS INTL/EMPICS ENTERTAINMENT/EAST NEWS/KJL
Paris Hilton IMAGO STOCK&PEOPLE/EAST NEWS/imago stock&people
Pomysł mało innowacyjny , bo w podobnym stylu odbywała się kampania reklamowa kosmetyków i perfum Dolce & Gabana , której twarzą była Scarlett Johansson.
Scarlett Johansson została twarzą kampanii reklamowej pierwszej linii kosmetyków Dolce&Gabbana. Na zdjęciach promocyjnych aktorka jest wystylizowana na symbol seksu - Marilyn Monroe. Scarlett wygląda w takim wydaniu wyjątkowo ponętnie. Jak wam się podobają zdjęcia reklamowe z jej udziałem? SPLASH NEWS/EAST NEWS/Splash News
Jak Wam się podoba Paris jako uosobienie znanej całemu światu bogini seksu?
