Twarzowa kolekcja bizuterii?

Burcu Bzyzkznal zaprojektował kolekcję "twarzowej biżuterii". Wygląda dziwnie? Jesteś zdania, że ze zdobieniem twarzy ma niewiele wspólnego? Dowiedz się dlaczego!

Biżuteria na twarz została wykonana z mosiądzu. Nie jest to jednak zwyczajna kolekcja . Jej zadaniem bowiem, wbrew pozorom nie jest upiększanie. Wręcz przeciwnie - została ona zaprojektowana po to, by zakłócić i zdeformować rysy twarzy . Aby wykrzywić regularną formę twarzy.

Dlaczego?

Autorem kolekcji jest pochodzący z Turcji projektant - Burcu Bzyzkznal . Tytuł pracy to: "Przerażające piękności" . Chciał on, aby osoby oglądające twarz w takich "dekoracjach" zastanowiły się i odpowiedziały sobie na pytania: Czy ona jest piękna , czy może jednak nie wygląda atrakcyjnie? Dlaczego ma na sobie tę biżuterię?

Zbiór pytań nie jest oczywiście bezcelowy. Konwencja pracy dotyczy coraz szerzej rozprzestrzeniającej się mody na operacje plastyczne . Istotnie w ciągu ostatnich lat stało się to dominującym trendem na uzyskanie "pięknego wyglądu". Kobiety w dążeniu do "ideału" coraz częściej decydują się na chirurgiczne poprawki. Projektant chcąc poruszyć ten problem stworzył biżuterię, która imituje efekt operacyjny . Chce w ten sposób zwrócić uwagę, że sztuczne ingerowanie w naturę nie niesie za sobą niczego dobrego. A podniesione policzki, podbródek, zmniejszony nos, czy powiększone usta nie staną się plastrem na wyleczenie się z kompleksów.

Przede wszystkim jednak chce on zwrócić uwagę na to, że sztuczne efekty operacji i poprawek plastycznych dalekie są od stereotypowo przyjętych kanonów piękna.

Chirurgia jest bowiem trudnym tematem . Niestety coraz częściej słyszymy o osobach, które uzależniają się od zabiegów . Przeświadczeni, że bez operacji nie będą mogli być szczęśliwi - dążą do niej wszystkimi możliwymi sposobami.

To dobrze, że ktoś wreszcie odważył się poruszyć ten temat poprzez przekaz artystyczny. Jakie jest wasze zdanie na ten temat?

EAST NEWS/Burcu Buyukunal

Zobacz też:

Czego nie wiesz o implantach piersi?

Co myślisz o tym pomyśle?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.