Avril Lavigne podczas swej kariery zasadniczo niewiele eksperymentowała ze swoją fryzurą. Kiedyś dla urozmaicenia zdecydowała się na jedno różowe pasemko. Dziś, po kilku latach powróciła dawnej koncepcji, przy czym dodała również odcienie zieleni.
Piosenkarka, która zajmuje się również projektowaniem zawsze lubiła rockowe i wyraziste stylizacje. To w końcu część jej scenicznego wizerunku.
W nadchodzącym sezonie - żywe wyraziste odcienie będą bardzo modne, ale czy na pewno na włosach?
Mówi się, że artystom można i wybacza się więcej., jednak jaskrawy róż i zieleń wyglądają niestety odrobinę kiczowato, nawet przy stylizacjach rockowych. Przyzwyczailiśmy się do eksperymentów Katy Perry, której kolorowe pasemka zapewne przypadłyby do gustu. Być może Avril Lavinge jest zdania, że przyda jej się zmiana i sama czuje się komfortowo w nowej koloryzacji.
Jakie jest wasze zdanie?
SIMON EARL / SPLASH NEWS/EAST NEWS/Simon Earl / Splash News
Zobacz również:
