Typy sylwetki: klepsydra. Radzimy, jak się ubrać!

Sylwetka z wyraźną talią, pokaźnym biustem i zaokrąglonymi biodrami to podobno ideał. Nie znaczy to jednak, że dziewczyny o takiej budowie nie skorzystałyby z kilku praktycznych porad. Zobacz, jak dopasować idealny strój do sylwetki w typie klepsydry.

Tzw. "osę", kojarzymy z ikonami w typie Brigitte Bardot, ale taka wizja kobiecego ciała dominowała w kulturze europejskiej od setek, jeśli nie tysięcy lat. Jeszcze na początku XX wieku popularne były gorsety, które pozwalały osiągnąć podobną sylwetkę. Po wojnie wrócił do niej Dior ze swoim "New Look", który ostatnio jest znowu w trendach. Wbrew lansowanej figurze modelki - pozbawionej biustu i bioder - klepsydra pozostaje ultrakobiecym kanonem urody.

Prześledzimy teraz, jak dobrać do niej strój, biorąc pod uwagę zimową aurę. Żeby nie być gołosłownym, zobrazujemy nasze porady na przykładzie dojrzałej "klepsydry" - Marty Grycan.

Najważniejsze byśmy podkreślili atuty, czyli talię, jednocześnie akcentując idealną proporcję między górną i dolną częścią ciała. Odpadają zbędne zdobienia i akcenty przy biuście, rzucające się w oczy nadruki czy dekoracje na spodniach czy spódnicach. Minimalistyczne, przylegające kroje w jednolitych kolorach - zwłaszcza podkreślone dodatkowo paskiem - sprawdzą się tutaj dużo lepiej. Na zdjęciach widać, jaką różnicę robią tego typu szczegóły. Pstrokaty wzór i mocno zaakcentowane - poprzez wykrojone głęboko sukienki - biodra zmieniają figurę w krępą i nieproporcjonalną. Jeżeli chcemy dodatkowo się wyszczuplić, szukamy odcieni czerni i ewentualnie pionowych pasów. W tym samym celu, zamieniamy kończącą się na wysokości biodra górę na taką, która sięga aż do połowy uda - to stworzy jednolitą, delikatniejszą sylwetkę. Jeśli natomiast chcemy uwypuklić nasze naturalne walory, wybieramy coś w bieli, w jasnych kolorach lub ze skośnymi czy poziomymi motywami.

Góra powinna być zawsze w miarę przylegająca. Zbyt obszerne ubranie spowoduje, że figura straci jakikolwiek kształt. Duży biust połączony z szerokimi biodrami w jednej prostej linii, zawsze doda nam zbędnych kilogramów. Najlepsze będą kroje w serek (V-neck), które wyszczuplają tułów i podkreślają klatkę piersiową. Mogą to być np.: kardigan, marynarka, płaszcz z wąskimi klapami i - koniecznie - paskiem. Trencz jest wręcz stworzony do tej figury. Przyciągnąć wzrok możemy też za pomocą odpowiednio dobranych dodatków: apaszki, szalika czy naszyjnika.

Unikajmy za to dekoltów kwadratowych, które optycznie powiększą górną część ciała i zaburzą w ten sposób proporcje. Idealnym rozwiązaniem dla klepsydry są sukienki kopertowe (wrap dress), spódnice na kole - pomagają ukryć szerokie biodra - jak i te ołówkowe. Spodnie powinny mieć lekko rozszerzające się nogawki, zrównoważyć nasze wymiary na wysokości miednicy i wyciągnąć sylwetkę. Dobrze sprawdzą się te o wysokim i średnim stanie - odpadają za to biodrówki, bo pogrubiają uda. Klepsydry powinny uważać też z noszeniem obcisłych rurek, bo przy tej figurze mogą one skracać i pogrubiać całe nogi - jeśli już to najlepiej założyć je do szpilek. Obcas w kozakach czy botkach zastąpić można zabudowaną platformą lub szerokim słupkiem. Oczywiście płaskie buty też pasują "osom". W końcu nawet balerinki powstały na prośbę Brigitte Bardot!

Martin Kurczyński

Materiał pierwotnie ukazał się na Shopstory.pl.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.