Typy sylwetki: prostokąt. Radzimy, jak się ubrać!

Szeroka klatka piersiowa połączona z małym lub średniej wielkości biustem powodują, że w większości ubrań wyglądamy szczupło, ale też chłopięco. Mimo wszystko, to jedna z łatwiejszych sylwetek do ubrania.

Nie martw się, jeśli masz trochę androgyniczną figurę top modelki. Możesz nabrać naturalnych, kobiecych kształtów za pomocą sprytnie dobranych stylizacji, stosując się do kilku reguł. Żeby nie być gołosłownym, spójrzmy na przykład najbardziej znanego polskiego "prostokąta" - Anji Rubik.

Wydaje się, że supermodelka nie może wyglądać źle nawet w jutowym worku. To prawda, że Rubik jest przepiękną kobietą, ale jej proporcje - idealne sprawdzające się w profesji modelingu - niekoniecznie muszą mieć przełożenie na inne osoby o takiej budowie. Np. nie wszyscy chcą akcentować swój mały biust. Przyjrzyjmy się temu, jak moda radzi sobie z taką sylwetką.

Prostokąt został wypromowany przez Twiggy w latach 60tych, ale znamy go już od czasów "flapper girls" z lat 20tych. Jest bardziej dziewczęcy niż kobiecy, ale odpowiednio ubrany łatwo nabierze idealnych proporcji. Ważne byśmy rozdzielili sylwetkę na górną i dolną część poprzez użycie różnych kolorów, albo przynajmniej nadruków czy tekstur - tak, jak to widać na zdjęciach poniżej. Unikajmy efektu zlania się sylwetki w jedną plamę, np. poprzez oversize'ową sukienkę - tubę, która dodatkowo powiela i podbija nasz kształt "walca".

Dobrym pomysłem na drugą warstwę ubioru jest dopasowany żakiet z wcięciem. Dzięki temu mocno zaznaczone ramiona powodują, że górna część ciała wydaje się zwężać w kierunku talii. To samo z paskami lub taliowanymi sukienkami - dzięki nim nadamy figurze kształt bardziej przypominający klepsydrę. Najlepiej sprawdzi się cienki paseczek w ciemnym kolorze, gdyż te jaśniejsze mogą tylko pogrubiać.

Ten sam efekt możemy osiągnąć zakładając spodnie i spódnice z ciemniejszym fragmentem w okolicach talii - odciągną one uwagę od klatki piersiowej. Przykład ten widoczny jest na zdjęciach - prostokąt powinien akcentować nogi i zgrabne, smukłe ciało. Dlatego tak dobrze sprawdzają się tu podłużne obcisłe spódnice z głębokim wycięciem lub kontrastowo dobrane spodnie, które odcinają się od koloru góry na wysokości bioder.

Pamiętajmy też, że nawet na tak szczupłej osobie, zbyt obszerna bluzka powoduje utratę równowagi między górą, a dołem. Tego typu topy zwrócą na to dodatkowo uwagę, utrzymując tę samą szerokość korpusu na całej jego długości. Nadmiar materiału zawsze lepiej ukryć w spodniach, w dodatku tak, by nie stwarzał efektu "bombki" - tam, gdzie najmniej tego potrzebujemy.

Jeżeli chodzi o zimową garderobę - swetry i kurtki również powinny akcentować figurę poprzez wiązanie. Może to być modna ramoneska, ale jeśli preferujemy mniej rockowy styl, elegancki trencz będzie strzałem w 10-tkę. Wybierajmy też okrycia, które mają duże metalowe sprzączki - to dodatkowo przyciągnie oko do zarysowanej, smukłej talii. Sukienki i marynarki o szwach naśladujących naturalne kobiece kształty dają podobny efekt.

Jeśli chodzi o spodnie to dobrym pomysłem będą obcisłe, lekko rozkloszowane fasony, najlepiej o wysokim stanie. Jeżeli mamy szczupłe nogi, podkreślamy je wspomnianymi rurkami i legginsami. Dodamy sobie centymetrów botkami na platformie czy obcasie, ale płaskie obuwie pasuje prostokątom równie dobrze.

Martin Kurczyński

Materiał pierwotnie ukazał się na Shopstory.pl.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.