Interesującą informację podał dziennik "Fakt" - piosenkarka przegląda wieczorami pisma o modzie i rysuje projekty sukienek. Właśnie na podstawie jednego z takich projektów powstała błękitna kreacja, która wyraźnie nawiązuje do inspiracji starożytną Grecją . Materiał, z którego wykonano kreację swobodnie "spływa" po ciele, a jedyną ozdobę stanowi lamówka w okolicach dekoltu. Połyskująca nić nadaje całości wieczorowy charakter.
Naszym zdaniem kreacja niebezpiecznie ociera się o cienką granicę, która oddziela wyrafinowany smak od kiczu (a może nawet ją przekracza...). Jednak Edyta Górniak to wyjątkowa gwiazda o bardzo wyrazistym wizerunku i ta suknia wydaje się dobrze korespondować z jej publicznym image'm. Ciekawe tylko, czy Edyta-projektantka ma szansę odnieść sukces, tworząc tak specyficzne kreacje?