Za Christiną Ricci trudno nadążyć. Aktorka zmienia się jak kameleon. Pamiętamy ją jeszcze jako dziecko z "Kacpra" i"Rodziny Addamsów". To właśnie w "Rodzinie Addamsów" przyczepiła się do niej łatka "mrocznego dziecka". Z czasem docenił ją Woody Allen, dając jej rolę w filmie "Życie i cała reszta", gdzie Ricci dała popis swoich umiejętności, grając rozhisteryzowaną, neurotyczną bohaterkę. Role trudnych bohaterek zaważyły na wizerunku Ricci. W przeszłości aktorka lubiła nawiązywać do estetyki gotyckiej , ale równie dobrze czuje się w roli klasycznej, hollywoodzkiej piękności. Nie ma najmniejszego problemu ze zmianą wizerunku. Widzieliśmy ją już niemal w każdej fryzurze. Jej styl również byłby trudny do jednoznacznego opisania - Ricci lubi eksperymenty w modzie . Ostatnio poszła w stronę hippi. W kalifornijskiej restauracji widziano ją w długich, rudych włosach i kraciastej maxi dress. To kolejna odmiana. Czy korzystna?
Zobaczcie, jak się zmieniała i oceńcie, który look był dla niej najkorzystniejszy?