Z wiekiem skóra jest mniej jędrna i pojawiają się na niej niedoskonałości. Zmarszczki mimiczne widoczne są już od około dwudziestego roku życia, później cała skóra pokrywa się drobnymi wgłębieniami. By zapobiegać temu zjawisku wymyślono serie kosmetyków, które zazwyczaj opatrzone są cyframi w towarzystwie plusa, na przykład 30+. Oznacza to, że dany specyfik jest przeznaczony dla osób od trzydziestego roku życia wzwyż.
Fot. krem do twarzy 50 ml Gold Philosophy Bandi - 94 zł
Dzisiejszy temat chciałybyśmy rozwinąć pod nieco innym kątem niż zwykle. Nie będzie porad, ani sztuczek pielęgnacyjnych, a zachęta do dyskusji. Rzecz dotyczy dwóch szkół używania kosmetyków przeciwzmarszczkowych. Pierwsza, to stosowanie się do wytycznych producentów, czyli wcześniej wspomnianych cyferek. Druga, to zapobieganie zmarszczkom już od młodego wieku (na przykład dwudziestu lat). Podobno tak robią, słynące z pięknej i młodo wyglądającej skóry, Azjatki. Niektóre kosmetyczki sugerują wybieranie serii kosmetyków "o jeden wzwyż", czyli krem 30+ dla dwudziestolatki. Niestety, ta druga metoda podobno rozleniwia skórę, więc sama z siebie słabiej walczy o młodość cery.
Fot. trójaktywny krem przeciwzmarszczkowy na noc Dr Irena Eris - 89 zł
Jak Wy postępujecie/będziecie postępować? Bardziej przemawia do Was stosowanie się do porad producentów, czy zapobieganie, bo usunąć przecież się nie da (no, chyba że w gabinecie chirurgii estetycznej)? Komentujcie!
W GALERII przedstawiamy sporo propozycji antystarzeniowych wraz z cenami. Może używałyście którejś z nich? Jeśli tak, koniecznie podzielcie się opinią!
Czytaj dalej:
Szampony przeciw wypadaniu włosów
STOP przetłuszczającym się włosom!
BANDI GOLD PHILOSOPHY KREM DO TWARZY w okazje.info
