Ubrania H&M w Vogue

Niezwykle rzadko się zdarza, by ubrania z sieciówki pojawiały się w "biblii mody", a nigdy jeszcze marka H&M nie była głównym bohaterem sesji w Vogue'u.

Chińska redakcja Vogue'a od pewnego czasu robi inne rzeczy od pozostałych redakcji znanego czasopisma o modzie. Tworzy tzw. advertoriale , łączące reklamę (advertising) z edytorialem, czyli sesje w których pierwsze skrzypce gra jedna marka lub projektant. Ten pomysł nie jest niczym nowym. Jest to jedynie rozszerzenie tego, co dzieje się od dłuższego czasu w sesjach. Ostatnio coraz częściej prezentowane są tzw. sylwetki - czyli zestawy zrobione z rzeczy od jednego projektanta czy marki, a nie stylizacji z różnych kolekcji. Jednak Vogue China idzie dalej - całą sesję poświęca jednej firmie.

W maju tego zaszczytu dostąpiła marka H&M . Postanowiono zaprezentować rzeczy ze znanej sieciówki w modny, luksusowy sposób. Modelka Du Juan wystylizowana przez Akari Endo-Gaut wygląda wspaniale. Elegancko, szykownie i bardzo kobieco. Aż trudno uwierzyć, że zaprezentowane rzeczy pochodzą ze taniej marki odzieżowej, a nie znanego domu mody.

Dobrze jest, ze powstają takie sesje. Przekonają one konsumentów, że za małe pieniądze można naprawdę dobrze się ubrać . Stroje H&M są wyrafinowane i bardzo modne, a w dodatku w przystępnych cenach.

GALERIA !

Więcej o:
Copyright © Agora SA